Rosja podarowała Kubie Moskwicze. I to nie wydarzyło się pół wieku temu

Paula Lazarek

Paula Lazarek

Aktualizacja
Czarny, nowoczesny samochód osobowy marki Moskwicz ustawiony w jasnym, eleganckim wnętrzu na tle czarno-białych grafik przedstawiających zabudowę miejską.
Pierwsza partia Moskwiczów 6 dotarła już na wyspę, ale pojawiły się wątpliwości dotyczące ich realnego przeznaczenia i możliwości użytkowania.Moskwiczmateriały prasowe

W skrócie

  • Rosja przekazała Kubie pierwszą partię samochodów Moskwicz 6, podkreślając wsparcie dla służby zdrowia, lecz auta mogą trafić głównie do dyrektorów szpitali.
  • Przekazane pojazdy to w rzeczywistości chińska konstrukcja montowana w Rosji, a infrastruktura na Kubie może nie pozwolić na ich pełne wykorzystanie.
  • Gest Rosji ma nie tylko wymiar pomocowy, ale także polityczny, związany z relacjami obu państw i utrudnioną eksploatacją aut elektrycznych w warunkach kubańskich.
  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

Moskwicze dla kubańskiej służby zdrowia

Moskwicz 6. Chińska konstrukcja montowana w Rosji

Zobacz również:

    Auta mogą nie trafić tam, gdzie deklarowano

    Polityczny gest czy realna pomoc?

    Nowy Volkswagen T-Roc po ośmiu latach. Większy i z bogatą paletą napędówINTERIA.PL
    Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?