Robert twardziel, a nie playboy

Silny charakter, potrzeba wyzwań i adrenaliny, koncentracja na celu oraz skromność - tak media przedstawiają Roberta Kubicę, kierowcę Formuły 1 z zespołu BMW Sauber.

Robert Kubica
Robert KubicaAFP

Jak wynika z badań Instytutu Monitorowania Mediów, przeprowadzonych na zlecenie BMW Polska, w czerwcu ukazały się 1824 publikacje o sportowcu: 939 w prasie i 885 na różnych portalach internetowych. Polska Agencja Prasowa informowała o Kubicy 115 razy. Na zwiększone zainteresowanie mediów miał wpływ wyścig w Montrealu, w którym Kubica zajął pierwsze miejsce. Media podkreślały znaczenie triumfu Polaka na torze, na którym rok wcześniej przeżył poważny wypadek.

W polskich mediach pojawiły się publikacje przedstawiające szerzej sylwetkę Kubicy. Tygodnik "Przekrój" porównał styl życia kierowcy do mnicha. Ekspert sportów motorowych Włodzimierz Zientarski uznał na łamach tej gazety, że słowem najlepiej charakteryzującym Kubicę jest "skoncentrowany". W artykule zaznaczono, że Kubica jest religijny, nie lubi rozgłosu i z uporem chroni swoją prywatność.

Ojciec Roberta, Artur Kubica w wywiadzie dla "Dziennika" powiedział: "Polacy potrzebują kolejnego bohatera, a Formuła 1 jest dobrym miejscem do kreowania bohaterów. Czasami ta popularność przeszkadza, zwłaszcza Robertowi, który nie lubi szumu wokół siebie. Ale potrafi znaleźć się w tym światku i to jako twardziel, a nie playboy". Media podkreślają, że sportowca cechuje silny charakter, potrzeba nowych wyzwań i podwyższonego poziomu adrenaliny oraz konsekwencja w realizacji celów.

Do najczęściej piszących o polskim kierowcy F1 dzienników ogólnopolskich w czerwcu należały: "Przegląd Sportowy" (49), "Polska" (36), "Gazeta Wyborcza" (32), "Fakt" (31) i "Sport" (31). W internecie najwięcej informacji o sportowcu ukazało się na portalach: "WP.pl" (173), "Onet.pl" (143), "Interia.pl" (112), "Gazeta.pl" (95) oraz "Sportowefakty.pl" (73).

Instytut Monitorowania Mediów analizuje blisko 850 tytułów prasowych, 83 stacje telewizyjne i radiowe oraz polskie zasoby internetu. Instytut jest członkiem FIBEP - organizacji zrzeszającej 91 firm monitorujących media z 41 krajów.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas