Robert Kubica gotowy na Rajd Meksyku

Robert Kubica razem ze swoim zespołem, RK World Rally Team, wystartuje w ten weekend w trzeciej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata FIA, Rajdzie Meksyku.

W Szwecji Kubica pokazał dobrę formę, ale nie powalczył o czołowe lokaty. Jak będzie w Meksyku?
W Szwecji Kubica pokazał dobrę formę, ale nie powalczył o czołowe lokaty. Jak będzie w Meksyku?Informacja prasowa (moto)

Szutrowy debiut to dla całej ekipy kolejna okazja do dalszej nauki. Po solidnym początku sezonu, wygraniu czterech oesów podczas asfaltowego Rajdu Monte Carlo, pokazaniu szybkiego, równego tempa na śniegu podczas Rajdu Szwecji i odniesieniu tam jeszcze jednego oesowego zwycięstwa, Kubicę czeka w ten weekend kolejny start i nowe wyzwanie.

Rajd Meksyku, trzecia runda WRC, będzie dla załóg pierwszą w tym roku rozgrywaną na szutrowej nawierzchni. Rajd Meksyku składać się będzie z dwudziestu czterech odcinków specjalnych, niemal identycznych jak przed rokiem. Wszystkie prowadzą na sporej wysokości, od 1800 do 2700 m.n.p.m., co z uwagi na rzadsze powietrze znacznie ogranicza moc silników, zmuszając kierowców do bardzo płynnej jazdy i unikania najmniejszych nawet błędów.

Wyzwaniem są także bardzo wysokie temperatury oraz fakt, że aż pięć oesów ma długość powyżej czterdziestu kilometrów.

Podczas swojego drugiego startu w Rajdzie Meksyku Kubica wystartuje w barwach własnej ekipy RK World Rally Team, dla której będzie to debiut na szutrowej nawierzchni. Polaka czeka także pierwszy start na szutrze na oponach Pirelli, które przed wylotem do Meksyku razem ze swoim pilotem, Maćkiem Szczepaniakiem, testował na Sardynii.

- Po asfalcie w Monte Carlo i śniegu w Szwecji, Rajd Meksyku to dla nas pierwsza w tym roku runda szutrowa. Jest ona dużym wyzwaniem. Jazda na sporej wysokości oznacza wyraźny spadek mocy silnika, a w połączeniu z upałem jest także wymagająca dla załóg. Mamy za sobą udane testy na Sardynii i razem z całą ekipą RK World Rally Team jesteśmy gotowi do walki i dalszej nauki. Rok temu rywalizacja na szutrze była dla mnie sporym wyzwaniem. Głównie z powodu braku doświadczenia. Z czasem jazda po takiej nawierzchni zaczęła mi sprawiać prawdziwą frajdę i z tego powodu nie mogę się już doczekać tego rajdu - powiedział Robert Kubica.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas