Rajdowe Mistrzostwa Świata (WRC) 2022. Seria Rovanpery wciąż trwa

Tegoroczna edycja Rajdu Portugalii zdecydowanie należała do zespołu Toyoty. Załogi japońskiej ekipy wygrały 15 z 21 rozegranych odcinków specjalnych i przez dwa etapy zajmowały wszystkie miejsca na podium. Ostatecznie, duet Katsuta/Johnston trzecią pozycję przegrał ledwie o 2 sekundy.

Zwycięską serię w Portugalii kontynuowali liderzy tegorocznych mistrzostw, Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Załoga Toyoty wygrała śnieżną rundę w Szwecji, asfaltowy Rajd Chorwacji, a w miniony weekend dołożyła do tego triumf na portugalskich szutrach. Niespełna 22-letni Rovanpera powoli kształtuje się na niezwykle wszechstronnego kierowcę, zdolnego wygrywać na każdej nawierzchni.

Drugie miejsce, ze stratą 15 sekund, zajęła kolejna załoga Toyoty. Elfyn Evans i Scott Martin liderowali stawce uczestników portugalskiej rundy, jednak prowadzenie stracili pod koniec sobotniego etapu. Brawurową jazdą na ostatnim odcinku specjalnym, duet Hyundaia, Dani Sordo i Candido Carrera, wskoczyli na najniższy stopień podium.

W kategorii WRC2 znakomite wyniki zanotowały polskie załogi. Kajetan Kajetanowicz i Maciek Szczepaniak wywalczyli drugie miejsce. Na czwartej pozycji finiszowali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (oba duety korzystały ze Skody Fabi Rally2 evo).

- Rozpoczęliśmy i zakończyliśmy ten weekend w dobrym stylu, osiągając świetny wynik. Drugie z rzędu podium w tym sezonie i dodatkowe punkty za Power Stage w takim rajdzie i przy rekordowej konkurencji wywołuje mój uśmiech. To był rajd godny mistrzostw świata, pełen pułapek, zmiennej pogody i wysokich temperatur. Moim celem jest utrzymanie tempa czołowych kierowców globu i nadal będę ciężko pracować, by walczyć o mistrzostwo, choć w tym roku z wiadomych powodów będzie znacznie trudniej. Dziękuję Maćkowi i całemu zespołowi LOTOS Rally Team, bo wszyscy wykonali doskonałą robotę.

---

Rownie zadowoleni na po zakończeniu Rajdu Portugalli byli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, reprezentujący barwy Orlen Team’u. Czwarte miejsce w tak mocnej stawce i to w drugim występie na najwyższym szczeblu rajdowych rozgrywek dobrze prognozuje na przyszłość.

- To wynik zdecydowanie powyżej naszych oczekiwań. Drugie miejsce w mistrzostwach świata juniorów, czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata WRC2. To jest naprawdę coś niesamowitego. Jestem dumny, że w taki sposób debiutujemy na nawierzchni szutrowej w mistrzostwach świata. To był najtrudniejszy i najdłuższy rajd, w jakim kiedykolwiek braliśmy razem udział. Być na mecie tej imprezy bez większych przygód to naprawdę znakomite uczucie, tym bardziej, że nie wszystkim taka sztuka się udała.

---

Czwarta runda była również miejscem kolejnego pojedynku wielokrotnych mistrzów Świata. Zarówno Sebastien Loeb (Ford Puma Hybrid Rally1), jak i Sebastien Ogier (Toyota GR Yaris Rally1) w wyniku drobnych błędów musieli wycofać się z rywalizacji i to już na wczesnym etapie walki. Obaj panowie w tym sezonie wystartują jedynie w wybranych rundach, dlatego też nie wiadomo, kiedy kibice będą mieli okazję do podziwiania obu mistrzów na odcinkach specjalnych. Sebastien Ogier potwierdził start w Rajdzie Safari (23-26.06.2022). O planach Loeba na razie nic nie wiemy.

Piątą rundę Rajdowych Mistrzostw Świata stanowić będzie Rajd Włoch Sardynii, zaplanowany w dniach od 2 do 5 czerwca.

Pomagajmy Ukrainie - ty też możesz pomóc***