Rajd Elmot OS10: kolejne 5 s. dla Kuzaja

Już tylko 31,8 s. dzieli prowadzącego Janusza Kuliga (Seat Cordoba WRC) od goniącego go Leszka Kuzaja (Peugeot 206 WRC). Czy jest to dużo, czy mało pokażą ostatnie trzy odcinki specjalne, na które zawodnicy udadzą się po zaplanowanej na teraz przerwie serwisowej.

Leszek Kuzaj musi odrobić jeszcze 31 sekund na trzech oesach (kliknij)
Leszek Kuzaj musi odrobić jeszcze 31 sekund na trzech oesach (kliknij)INTERIA.PL

Kuzaj na ostatniej próbie odrobił 5,1 s. do Kuliga. Może nie jest to wielka różnica, jednak na tak krótkim odcinku (5,72 km) wynik ten trzeba uznać za duży wyczyn. Trzeci czas uzyskał raz jeszcze Łukasz Sztuka, który o kolejne 1,2 s. zbliżył się do liedrującego w grupie N Pawła Dytki.

W klasyfikacji generalnej największe zmiany zaszły pod koniec pierwszej dziesiątki. Problemy, z którymi wciąż walczy Tomasz Czopik zepchnęły go na szóste miejsce za Michała Bębenka. Marcin Turski po złapanej gumie znalazł się teraz na dziesiątym miejscu wyprzedzony przez Sebastiana Frycza, Michała Sołowowa i Jarosława Pinelesa. Na szczęście teraz przed kierowcami strefa serwisowa, podczas której może uda się wyeliminować dokuczliwe usterki.

1. Kulig (Seat) 1:01:19.3

2. Kuzaj (Peugeot) +0:31.8

3. Dytko (Mitsubishi) +3:37.7

4. Sztuka (Mitsubishi) +3:45.8

5. Bębenek (Mitsubishi) +4:30.2

6. Czopik (Mitsubishi) +4:48.7

7. Frycz (Opel) +6:07.3

=. Sołowow (Mitsubishi) +6:07.3

9. Pineles (Opel) +6:30.2

10. Turski (Mitsubishi) +6:40.9

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas