Rajd Akropolu po pierwszym etapie - bez Kuchara

Trzecia i ostatnia pętla pierwszego dnia Rajdu Akropolu nie przyniosła zmiany na pozycji lidera - Markko Martin (Ford Focus WRC) wygrał odcinek specjalny numer pięć, a na kolejnym choć nie był najszybszy, jeszcze powiększył przewagę nad konkurentami.

Markko Martin prowadzi po OS4
Markko Martin prowadzi po OS4INTERIA.PL

Nieco gorzej poszło tym razem zawodnikom Hyundaia - Armin Schwarz spadł na miejsce piąte, ale od wciąż drugiego Freddyego Loixa dzieli go zaledwie 6,4 sekundy. Między zawodnikami Accentów WRC znaleźli się jeszcze Colin McRae (Ford) i Harri Rovanpera (Peugeot).

Piąty odcinek specjalny był ostatnim dla Tommiego Makinena. Doświadczony kierowca Subaru odpadł z rywalizacji w wyniku urwania koła w Imprezie WRC. Wcześniej z imprezy wycofała się polska załoga, Tomasz Kuchar/Maciej Szczepaniak, która miała pecha - w ich Toyocie Corolli WRC urwało się koło i Polacy musieli zakończyć swój udział w rajdzie.

Już po pierwszych dwóch odcinkach specjalnych siódmej eliminacji mistrzostw świata, dość nieoczekiwanie, ale zasłużenie prowadził Markko Martin. Trzeci kierowca Forda potwierdził tym samym, że wysoka forma, którą błysnął podczas wczorajszego shakedownu, nie była dziełem przypadku - Estończyk zapowiadał walkę o najwyższe lokaty.

Tradycyjnie już od problemów zaczął imprezę inny młody talent - Petter Solberg. Norweg obracał się na odcinku pierwszym tak nieszczęśliwie, że w jego Subaru Imprezie zgasł silnik i załoga straciła sporo czasu na jego ponowne uruchomienie.

Bardzo dobrze zaczęli za to etatowi kierowcy Hyundaia. Armin Schwarz i Freddy Loix w pełni wykorzystali przewagę jaką daje późniejsze pojawienie się na trasie i... po dwóch próbach zajmowali drugą i trzecią lokatę w klasyfikacji. Dopiero za nimi plasował się Marcus Gronholm. Kierowca Peugeota jednak zastrzegał, że nie będzie w Grecji szalał!

Kolejne dwa odcinki specjalne Rajdu Akropolu przyniosły dalszy ciąg znakomitej postawy Freddyego Loixa. Kierowca Hyundaia, który na drugiej próbie uległ jedynie Thomasowi Radstromowi z ekipy Citroena, na kolejnym oesie był już zdecydowanie najszybszy - wyprzedzając drugiego Richarda Burnsa o ponad sześć sekund. Mistrz świata zajął drugie miejsce na tej próbie, mimo że był poza drogą i uszkodził tył swojego Peugeota 206 WRC. Kolejny odcinek to już jednak zdecydowany kontratak lidera - Markko Martina. Młody kierowca z Estonii powiększył przewagę nad rywalami, wyprzedzając tym razem drugiego z zawodników Hyundaia, Armina Schwarza o kolejne pięć sekund! Na tej próbie wycieczkę poza drogę zaliczył Marcus Gronholm. Na szczęście dla Fina obyło się bez poważniejszych konsekwencji - nawet strata nie okazała się ogromna.

1. MARTIN (FORD) 1:43:01.6

2. LOIX (HYUNDAI) +0:50.7

3. MCRAE (FORD) +0:53.0

4. ROVANPERA (PEUGEOT) +0:56.3

5. SCHWARZ (HYUNDAI) +0:57.1

6. SAINZ (FORD) +1:09.4

7. BURNS (PEUGEOT) +1:11.7

8. GRONHOLM (PEUGEOT) +1:16.8

9. LOEB (CITROEN) +1:20.7

10. RADSTROM (CITROEN) +1:29.7

11. MCRAE (MITSUBISHI) +2:20.0

12. DELECOUR (MITSUBISHI) +2:21.0

13. KANKKUNEN (HYUNDAI) +2:22.0

14. ERIKSSON (SKODA) +2:23.0

15. ARAI (SUBARU) +2:25.0

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas