PZU podniósł ceny ubezpieczeń komunikacyjnych OC, ale mniej niż cały rynek

Aby dostosować poziom OC do szkodowości, wszyscy ubezpieczyciele zwiększyli ceny, na szczęście widzimy koniec tej wojny cenowej; PZU podniósł ceny, ale mniej niż cały rynek - powiedział na konferencji wynikowej Grupy PZU członek zarządu spółki Roger Hodgkiss.

PZU jest liderem rynku, za nim mogą pójść inne firmy
PZU jest liderem rynku, za nim mogą pójść inne firmyStefan MaszewskiReporter

"Nam zależy, aby dostosować cenę do ryzyka, a nie podnosić wszystkim za wszelką cenę, by wykazać lepszy wynik" - dodał członek zarządu Tomasz Kulik. "Chcielibyśmy - ale proszę tego nie traktować jako deklarację - osiągnąć rentowność w tym segmencie w 2017 r.".

Wynik techniczny w OC komunikacyjnym (różnica między wypłatą odszkodowań a zebraną składką) po trzecim kwartale roku sięgnął minus 121,8 mln zł, reszta rynku odnotowała w tym czasie minus 484,7 mln zł.

Udział rynkowy PZU w ubezpieczeniach AC wynosi 42,5 proc., a w OC komunikacyjnych 40,8 proc.

Hodgkiss wskazał, że rynek ubezpieczeń w Polsce urósł ostatnio o ok. 12 proc.

"PZU razem z Link4 odnotowały wzrost w ubezpieczeniach majątkowych i osobowych w trzecim kwartale tego roku o 3,8 proc. w porównaniu do trzeciego kwartału 2015 r., a w ubezpieczeniach na życie o 1,6 proc." - poinformował prezes PZU Michał Krupiński.

Dodał, że jednocześnie ubezpieczyciel dba o dyscyplinę kosztową. "Chcemy obniżyć koszty o 400 mln zł w perspektywie do 2020 roku i to już się dzieje" - zapewnił prezes. Do końca trzeciego kwartału spółka zredukowała koszty o 62 mln zł, do 1126 mln zł.

Krupiński - pytany przez dziennikarzy o ewentualne przejęcia przez PZU banku Pekao SA i Pioneera od UniCredit - odpowiedział: "Nie komentujemy".

Zaprzeczył natomiast, jakoby PZU miało odkupić aktywa SABMillera w naszym regionie (w Polsce Kompania Piwowarska - PAP).

Zysk netto Grupy PZU w III kwartale 2016 roku wzrósł do 649 mln zł z 510,9 mln zł rok wcześniej - podała spółka w raporcie. Rynek spodziewał się, że zysk netto wyniesie 631 mln zł.

Po trzecim kwartale Grupa PZU osiągnęła zysk na poziomie 1 mld 508 mln zł, czyli mniej o 17,7 proc. "Miała na to wpływ przecena pakietu akcji Grupy Azoty" - wyjaśnił Kulik.

Spółka po trzecim kwartale roku zwiększyła przypis składki o 9,2 proc. w porównaniu do sytuacji sprzed roku, do poziomu 14 mld 706,3 mln zł.

Odszkodowania netto wyniosły w trzecim kwartale 2016 r. 3 mld 606,9 mln zł i były 9 proc. wyższe od poziomu oczekiwanego przez rynek. Analitycy spodziewali się odszkodowań na poziomie 3 mld 311,6 mln zł, w przedziale oczekiwań 3 mld 144 - 3 mld 660 mln zł. Odszkodowania wzrosły 17 proc. rdr i 16 proc. kdk. Odszkodowania netto po trzecim kw. wyniosły zaś 9 mld 771,3 mln zł, czyli wzrosły o 7,6 proc.

Krupiński zapewnił, że realizacja strategii PZU na lata 2016-2020 idzie bardzo dobrze. "Już teraz osiągnęliśmy udział w rynku ubezpieczeń majątkowych na poziomie 36,6 proc., podczas gdy zakładany poziom do 2020 roku to 35 proc. Podobnie, jeśli chodzi o ubezpieczenia na życie - mamy już 11,2 proc. w stosunku do zakładanych 11 proc." - wyjaśnił.

Prezes zapewnił, że PZU jest także liderem w krajach bałtyckich. Na Litwie spółka Lietuvos Draudimas kontroluje 29,1 proc. rynku, a Lietuva Gyvybes Draudimas - 5,5 proc., na Łotwie AAS Balta - 27,5 proc., PZU Estonia - 14,4 proc., PZU Ukraina - 3,9 proc., a PZU Ukraina Życie - 8,3 proc.

Największym akcjonariuszem spółki jest Skarb Państwa z 34,2-proc.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas