Przedsiębiorco, kup samochód taniej nawet o 100% VAT
Dla większości przedsiębiorców samochód firmowy jest jednym z podstawowych narzędzi pracy. Zakup auta firmowego powinien być możliwie efektywny kosztowo, szczególnie, że moment jego nabywania to zazwyczaj wrażliwy moment dla płynności finansowej firmy. Jak gładko przełknąć tę inwestycję i jednocześnie wybrać auto reprezentacyjne oraz niezawodne?
Ukłon w stronę firm
Odliczenie podatku VAT od zakupu samochodu dla firmy ustawowo wynosi 50%, jeśli jej pracownicy będą korzystali z auta także do celów prywatnych lub jeżeli firma nie zamierza prowadzić szczegółowej ewidencji przebiegu i dopełniać wielu innych formalności. Toyota robi ukłon w stronę firm i przygotowała specjalną ofertę, dzięki której łączna wartość upustu oraz odliczonego podatku wyniesie nawet 100% wartości 23-procentowego podatku VAT liczonego od ceny katalogowej auta.
Korzyści dla przedsiębiorcy
Akcja ogłoszona pod hasłem „100% VAT wraca bez krat" dostępna jest u wszystkich dilerów marki w całej Polsce i obejmuje modele japońskiego producenta w niemal wszystkich wersjach wyposażenia. Największe korzyści, przekraczające wartość podatku VAT, dotyczą wybranych modeli w specjalnych promocyjnych specyfikacjach Business Edition. Konkretne oszczędności w przypadku poszczególnych samochodów z oferty Toyoty prezentuje tabela poniżej, jeśli jednak interesuje nas opcja samochodu niewyszczególniona w tym zestawieniu, należy skontaktować się z wybranym salonem marki i o nią zapytać.
Jak widać, akcja „100% VAT wraca bez krat” dotyczy zarówno najpopularniejszych modeli flotowych, takich jak Auris czy Avensis, jak i samochodów bardziej ekskluzywnych oraz tych o specjalnym zastosowaniu, na przykład terenowej Toyoty Land Cruiser. Nazwa akcji promocyjnej nawiązuje do pamiętnego rozwiązania prawnego, które pozwalało odliczać VAT pod warunkiem, że auto posiada „kratkę”, czyli przegrodę oddzielającą przestrzeń pasażerską od bagażowej. Obowiązek „kratowania” samochodu pożegnaliśmy bez bólu, choć dzisiejsze przepisy, nakładające na przedsiębiorców uciążliwe obowiązki biurokratyczne, są równie dokuczliwe. Tym którzy nie chcą narażać się na częste kontrole fiskusa i spotykać się z jego rutynową podejrzliwością, propozycja Toyoty może podobać się znacznie bardziej.