Promocje na stacjach dobiegły końca. Za tankowanie znowu płacimy więcej
Koniec majówkowych promocji na stacjach oznacza powrót do smutnej rzeczywistości i konieczność płacenia za paliwo znacznie więcej. Jakich cen powinni spodziewać się kierowcy w obecnym tygodniu?
Długi weekend majowy dobiegł końca, a to oznacza, że sieci paliwowe zakończyły już akcje promocyjne, w ramach których kierowcy mogli zatankować taniej. To zaś oznacza, że znowu będziemy zostawiać na stacjach więcej pieniędzy. "Jeśli właściciele stacji paliw zdecydują się zwiększyć choć minimalnie swoje marże na benzynie, to już po majówce kierowcy podjeżdżający na stację, aby zatankować będą musieli spodziewać się nowych cenników" - prognozują eksperci portalu e-petrol.pl. Według nich wiele wskazuje na to, że ceny benzyny i oleju napędowego będą takie same.
Średnia cena benzyny 95-oktanowej powinna plasować się w przedziale 6,62-6,72 zł za litr, z kolei cena Pb 98 wynosić ma 7,25 - 7,36 zł. W przypadku oleju napędowego litr powinien kosztować 6,63-6,73 zł. Jeśli zaś chodzi o LPG, szacuje się, że litr będzie kosztował 2,82-2,89 zł.
Dla porównania, w poprzednim tygodniu średnie ceny na stacjach plasowały się na następujących poziomach:
- Pb 98: 7,29 zł za litr
- Pb 95: 6,66 zł
- ON: 6,69 zł
- LPG: 2,84 zł
Jak podaje e-petrol, referencyjna marża detaliczna na litrze 95-oktanowej benzyny w ciągu czterech pierwszych miesięcy tego roku wynosiła średnio 18 groszy, zaś w przypadku oleju napędowego - 15 gr. W marcu marża detaliczna na benzynie wynosiła 13 gr na litrze, natomiast w kwietniu spadła do poziomu 9 gr. W przypadku oleju napędowego zarówno w marcu jak i w kwietniu marża była stała i wynosiła 18 gr. W ostatnim tygodniu kwietnia marża na Pb 95 wyniosła 11 gr, zaś na ON 26 gr. Jedynie w przypadku LPG marża detaliczna była relatywnie stabilna i zarazem wysoka. W okresie styczeń - kwiecień wynosiła ona średnio ok. 24 i 25 gr. To dużo, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że cena tego paliwa jest znacznie niższa niż w przypadku benzyny czy oleju napędowego. W efekcie marża stacji na LPG może sięgać niemal 10 proc.
Eksperci wskazują, że ważną wiadomością dla kwestii globalnej podaży są doniesienia agencji Reutera o możliwości przedłużenia dobrowolnych cięć wydobycia ropy przez Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC) o 2,2 mln baryłek dziennie na okres po czerwcu. Obecnie OPEC+ ogranicza wydobycie o 5,86 mln baryłek dziennie, co stanowi ok. 5,7 proc. światowego popytu. Eksperci wskazują, że wciąż znaczenie dla cen paliw ma sytuacja na Bliskim Wschodzie. Według nich trudno jednak spodziewać się obniżenia napięcia w regionie.