Próbował ukraść auto. Dwukrotnie w ciągu godziny. Plan prawie się powiódł

W ciągu godziny 24-latek dwa razy podjął próbę kradzieży auta. Choć drugie podejście okazało się dla złodzieja udane, to nie cieszył się swoim czynem zbyt długo.

W ciągu godziny złodziej próbował dwukrotnie ukraść auto. /zdjęcie ilustracyjne/
W ciągu godziny złodziej próbował dwukrotnie ukraść auto. /zdjęcie ilustracyjne/Alyson PoldermanEast News

Złodziej próbował ukraść uszkodzone auto

Sytuacja miała miejsce w miniony czwartek. Jak informuje warmińsko-mazurska policja, przebywający w domu 74-letni mężczyzna usłyszał dźwięk pracy silnika. Kiedy wyszedł przed dom, żeby sprawdzić co się dzieje, zauważył, że ktoś stara się ukraść należącego do niego Volkswagena Golfa. Samochód był jednak uszkodzony. Mężczyzna, który próbował dokonać kradzieży, wykazał się sporą determinacją. Jak podaje policja, okazało się później, że złodziej przełożył nawet akumulator z samochodu, który stał obok, jednak i to nic nie dało. Pojazd, który mężczyzna próbował ukraść, odmówił posłuszeństwa, więc łupem padł jedynie portfel z pieniędzmi, znajdujący się w środku. Na widok właściciela, złodziej zaczął uciekać.

Złodziej podjął kolejną próbę. Po godzinie

Po upływie około godziny funkcjonariusze otrzymali kolejne wezwanie. Dotyczyło tego samego mężczyzny. Tym razem podjął skuteczną próbę kradzieży samochodu. Z posesji znajdującej się na terenie gminy Budry, złodziej podprowadził Land Rovera wartego 30 tys. złotych.

W porównaniu z poprzednią próbą kradzieży, ta musiała okazać się dużo prostsza. Mężczyzna wykorzystał to, że w stacyjce są kluczyki i odjechał. Złodziej nie cieszył się swoim fantem jednak zbyt długo. Policja, która ruszyła za nim w pościg, ujęła go w Gołdapi. Jak się okazało, czynów dopuścił się 24-letni mieszkaniec tego miasta. W rozmowie z funkcjonariuszami nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Funkcjonariusze informują, że 24-latek usłyszał już zarzut usiłowania kradzieży i kradzieży pojazdu. Prokurator z kolei zastosował wobec niego dozór policyjny.

Jaka kara za kradzież, a jaka za usiłowanie?

Zgodnie z polskim prawem za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Gorzej mają przestępcy, którzy dopuszczają się kradzieży z włamaniem - kara, jaką mogą ponieść, to pozbawienie wolności od roku do 10 lat. Kradzież może być również traktowana jako wykroczenie, jeżeli wartość skradzionego przedmiotu nie przekracza 500 złotych. Karą w takim przypadku jest areszt, ograniczenie wolności albo grzywna.

Za usiłowanie jest wymierzana kara w granicach zagrożenia przewidzianego dla konkretnego przestępstwa. Sąd może jednak zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia, jeśli ma do czynienia z przypadkiem opisanym w art. 13 § 2. Stanowi on, że:

Usiłowanie zachodzi także wtedy, gdy sprawca nie uświadamia sobie, że dokonanie jest niemożliwe ze względu na brak przedmiotu nadającego się do popełnienia na nim czynu zabronionego lub ze względu na użycie środka nie nadającego się do popełnienia czynu zabronionego.

Mowa wówczas o tzw. "usiłowaniu nieudolnym".

Sejm za podwyższeniem kwoty, od której kradzież to przestępstwo

W czwartek 7 lipca Sejm przyjął reformę prawa karnego, która zakłada między innymi konfiskatę samochodu prowadzonego przez pijanego kierowcę. Poza tym pojawiła propozycja podniesienia kwoty, od której kradzież nie jest już wykroczeniem, a przestępstwem - z 500 złotych do 800 złotych. Nowelizacja ma teraz trafić do Senatu.

***

Moto flesz - odcinek 46. Kolejna podwyżka na autostradzie A4INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas