Pościg za pijanym kierowcą. Przewoził 11-letnią dziewczynkę

Prawie dwa promile alkoholu w organizmie miał 43-latek, który nocą uciekał przed wschowskimi policjantami ruchu drogowego. Mężczyzna przewoził w samochodzie 11-letnią dziewczynkę.

 

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek we Wschowie. Patrol ruchu drogowego postanowił zatrzymać do kontroli osobowego Forda, którego tor jazdy wskazywał, że kierowca może znajdować się pod wpływem alkoholu, bądź środka podobnie działającego. W momencie kiedy policjant nadał sygnał do zatrzymania kierujący rozpoczął ucieczkę.

Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za pojazdem marki Ford, którego kierowca nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. W skutecznym zatrzymaniu uciekiniera przez policjantów, ważną rolę odegrała doskonała znajomość topografii miasta. Funkcjonariusze zmusili kierowcę do wjechania w "ślepy zaułek", gdzie nie mógł kontynuować ucieczki i został zatrzymany.

Reklama

W samochodzie znajdowało się dziecko

Jak się okazało, za kierownicą Forda siedział 43-letni mieszkaniec gminy Wschowa. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie trzeźwości wykazało blisko dwa promile alkoholu w jego organizmie. To jednak nie wszystko. Nieodpowiedzialny kierowca przewoził w aucie 11-letnią dziewczynkę.

Mężczyzna stracił prawo jazdy, a w najbliższym czasie usłyszy zarzuty podsumowujące jego szaleńczą jazdę.

Pomagajmy Ukrainie - ty też możesz pomóc

***

Policja/Interia.pl
Dowiedz się więcej na temat: policja | Pościg | pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy