Ponad 30 lat jeździł bez prawa jazdy. Wpadł na własne życzenie
Kierowcy przez dziesięciolecia udawało się ukrywać fakt braku uprawnień. I pewnie udawałoby mu się dalej, ale sam zwrócił na siebie uwagę policji.
Przez lata udało mu się uniknąć spotkania z policją. 69-latek wpadł w niemieckim Stammbach (Bawaria). Okazało się, że od 34 lat prowadził samochód bez ważnych uprawnień.
Ostatnio nie udało mu się jednak ominąć kontroli. Mężczyzna w połowie czerwca przekroczył prędkość. Patrol postanowił zatrzymać kierowcę. Sprawa została ujawniona przez policję.
W ubiegłym roku niemiecka policja zatrzymała 69-latkę, która - pomimo braku posiadania uprawnień - od 39 lat prowadziła auto. Sprawa wyszła na jaw przez przypadek. Kobieta wjechała na parkingu w auto należące do 31-latka, po czym uciekła z miejsca zdarzenia.
Policjanci ustali, że 69-latka nie miała prawa jazdy od 1981 roku. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, iż mimo tego faktu, kobieta regularnie kierowała samochodem.
***