Pojawiła się furtka dla kierowców, którym grozi 8600 zł kary. Ważny komunikat
Ważny komunikat dla osób poszkodowanych w skutek tegorocznej powodzi, które mają sprawę związaną z brakiem opłaty za OC swojego pojazdu. Istnieje spora szansa na anulowanie lub zwolnienie z części "kary" za brak obowiązkowego ubezpieczenia. Trzeba zwrócić się w tej sprawie do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.
Tegoroczna powódź, która spustoszyła zachodnie regiony kraju, pozbawiła wielu rodaków majątku i środków do życia. Do nadejścia wielkiej wody wobec części poszkodowanych w powodzi osób toczyły się sprawy dotyczące naliczania tzw. opłat dodatkowych za przerwę w ciągłości obowiązkowego ubezpieczenia OC pojazdów.
Biorąc pod uwagę nadzwyczajna sytuację związaną z klęską żywiołową, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny przypomina, że "w uzasadnionych przypadkach może umorzyć opłatę w całości lub w części albo udzielić ulgi w jej spłacie". W jaki sposób kierowcy, którzy ucierpieli w tegorocznej powodzi mogą starać się o anulowanie "kary" za brak OC?
Jak anulować "karę" za brak OC po powodzi? UFG tłumaczy
Jak tłumaczą przedstawiciele Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego przesłankami do obniżenia lub anulowania opłaty - zwanej potocznie karą - za brak OC mogą być np. wyjątkowo trudna sytuacja materialna i majątkowa lub życiowa, spowodowana chociażby takim żywiołem, jak powódź. Oznacza to, że jeśli ktoś ma związaną z opłatą za brak OC w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym (w trybie dobrowolnym lub egzekucyjnym) oraz jest osobą poszkodowaną wskutek powodzi (warunek łączny), może zwrócić się do Funduszu o umorzenie opłaty lub ulgę w spłacie.
Fundusz chce przypomnieć o możliwości ulżenia w opłacie nałożonej za brak OC. Stąd nasza akcja informacyjna do osób poszkodowanych w powodzi i mających w Funduszu sprawę związaną z brakiem ważnego OC pojazdu. Oczywiście do każdej sprawy będziemy podchodzić indywidualnie. Zachęcamy do kontaktu z nami.
Powódź i "kara" za brak OC. Skontaktuj się z UFG - możesz oszczędzić sporo pieniędzy
Taką wiadomość można wysłać pocztą elektroniczną (również pocztą tradycyjną lub przez konto w portalu UFG.pl). Ale uwaga - trzeba podać przynajmniej dwie z tych informacji:
- numer sprawy,
- numer rejestracyjny pojazdu,
- imię i nazwisko oraz PESEL osoby, której dotyczy sprawa opłaty za brak OC.
Osobom, które utraciły dokumentację związaną z ubezpieczeniem OC pojazdu mechanicznego przypominamy, że dane ubezpieczyciela, który wystawił polisę dla danego pojazdu (nazwa i adres ubezpieczyciela oraz numer polisy) można bezpłatnie sprawdzić na stronie UFG.pl po wpisaniu numeru rejestracyjnego pojazdu lub jego numeru VIN.
Ile wynosi kara za brak OC w 2024 roku?
Wysokość kar za brak ubezpieczenia OC wyliczana jest na podstawie pensji minimalnej (obecnie to 4300 zł) oraz czasu jaki minął od wygaśnięcia polisy. Od 1 lipca 2024 roku grzywny te wyglądają następująco:
- przerwa w OC trwająca do 3 dni - 1720 zł,
- przerwa w OC trwająca między 3 a 13 dni - 4300 zł,
- przerwa w OC trwająca powyżej 14 dni - 8600 zł.
Powyższe kwoty te dotyczą samochodów osobowych. W przypadku na przykład motocykli jest to najwyżej 1420 zł, zaś maksymalna kara dla posiadaczy samochodów ciężarowych oraz autobusów wynosi 12 900 zł.