Podjechał do policjantów, by o coś zapytać. Teraz czeka go sąd

Podjechał do policjantów, by się przywitać. Teraz czeka go sąd
Podjechał do policjantów, by się przywitać. Teraz czeka go sąd Policja

Chwiejnym krokiem ruszył do policjantów

Jak słusznie przypuszczono - kierowca był pijany

Zobacz również:

    Jazda po alkoholu, a polskie przepisy