Pijany kierowca wypadł z drogi i chciał uciec pieszo

​Prawie 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca Nissana, który wypadł z drogi i uderzyło w betonowe ogrodzenie.

W środę wieczorem dyżurny starogardzkiej komendy otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Zielonej. Policjant, który przyjął zgłoszenie skierował w ten rejon znajdujący się w pobliżu patrol. Pracujący na miejscu policjanci ustalili, że kierowca Nissana stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi  i uderzył w betonowe ogrodzenie. Mężczyzna wyszedł z pojazdu i próbował oddalić się z miejsca zdarzenia, jednak zatrzymali go będący na miejscu świadkowie.

Podczas rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli wyraźny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile. Funkcjonariusze zatrzymali nietrzeźwemu kierowcy prawo jazdy. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że samochód nie posiadał aktualnej polisy OC.

Reklama

Auto, którym kierował 55-latek zostało odholowane na parking strzeżony, a mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. 

Policjanci przekazali również informację o braku aktualnej polisy OC do ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego. Mężczyzna odpowie także za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. Grozić mu będzie do dwóch lat więzienia.

***


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy