Pijany jechał na rowerze, wjechał pod golfa

Policjanci wyjaśniają okoliczności potrącenia rowerzysty przez samochód. Jak się okazuje, rowerzysta był kompletnie pijany.

W środę po godz. 17:00 dyżurny łęczyńskich policjantów otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Maryniów, gm. Milejów (woj. lubelskie) doszło do zdarzenia drogowego. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 19-latek, jadąc na prostym odcinku drogi, widział nadjeżdżającego z przeciwnej strony rowerzystę.

Kierujący jednośladem do pewnego momentu jechał swoim pasem, lecz nagle zjechał na przeciwny pas ruchu, doprowadzając do zderzenia czołowego z volkswagenem prowadzonym przez 19-latka.

52-letni rowerzysta z licznymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala w Łęcznej.  Jak się okazało, kierujący jednośladem był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto poruszał się po zmroku bez elementów odblaskowych. Rozpytywany na okoliczność zdarzenia oświadczył, że nic nie pamięta.

Reklama
Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy