Pijany i z zakazem sądowych próbował zaparkować auto

W drugi dzień świąt funkcjonariusz bialskiej komendy udając się na służbę zatrzymał na terenie parkingu sklepowego nietrzeźwego kierującego. Okazało się też, że kierował samochodem w czasie obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

26 grudnia, około godziny 23 policjant wyszedł z domu, udając się na służbę. Zmierzając do swojego samochodu, zaparkowanego na parkingu przy osiedlowym sklepie, zauważył  manewrujące na tym parkingu Audi A6. Jego kierowca cofał samochodem tak nieumiejętnie, że uszkodził  jeden z zaparkowanych pojazdów.

Policjant zatrzymał pojazd. Okazało się, że jego kierowcą jest  27-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Ponieważ w trakcie rozmowy z mężczyzną funkcjonariusz poczuł od niego alkohol, o zdarzeniu powiadomił dyżurnego bialskiej komendy.

Reklama

Przybyli na miejsce policjanci ruchu drogowego zbadali stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że ma on ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi ustalili ponadto, że mężczyzna kierował samochodem pomimo obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Teraz o jego dalszym losie zadecyduje Sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy