Pijani sprawcy wypadków zapłacą za leczenie ofiar?
Pijani kierowcy będą musieli pokryć koszty leczenia ofiar wypadków. Takie rozwiązanie zakłada projekt przygotowany przez Polskie Stronnictwo Ludowe.
Projekt przewiduje, że w sytuacji, gdy wyłącznym sprawcą wypadku jest osoba nietrzeźwa lub będąca pod wpływem środków odurzających, wojewódzki oddział NFZ występuje z roszczeniem do sprawcy wypadku o pokrycie kosztów udzielenia ofierze świadczeń zdrowotnych.
Poseł Dariusz Dziadzio przedstawiając projekt powiedział, że leczenie ofiar wypadków trwa często wiele lat, a koszty ponosimy my wszyscy.
Krzysztof Kosiński, rzecznik "ludowców", przypomniał, że w lasce marszałkowskiej są też inne projekty PSL-u zaostrzające odpowiedzialność karną za jazdę na podwójnym gazie. Jego zdaniem, parlament powinien jak najszybciej rozpocząć nad nimi prace.
Projekt PSL-u zakłada, że pijany sprawca wypadku pokryje koszty świadczeń z zakresu ratownictwa medycznego, leczenia szpitalnego, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz rehabilitacji. Krzysztof Kosiński powiedział, że w przyszłym tygodniu wpłynie on do laski marszałkowskiej.
Kilka dni temu doszło do kolejnego tragicznego wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę. W wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów zginęła kobieta w zaawansowanej ciąży. Mimo przeprowadzonego w karetce cesarskiego cięcia, nie udało się uratować również dziecka. Poważnie ranny został mąż kobiety, nieco lżej - jej drugie dziecko.
Sam pijany sprawca, podobnie jak pijany pasażer, nie odnieśli większych obrażeń. Sprawca wypadku wcześniej trzykrotnie był zatrzymywany za jazdę pod wpływem alkoholu, otrzymując wyroki więzienia w zawieszeniu. Teraz więzienia nie uniknie, szkoda tylko, że musiał kogoś zabić...