Paliwo podrożeje, bo kierowcy zrzucą się na nowe tory
Opłata paliwowa co roku będzie rosnąć o 25 zł za tysiąc litrów. Dzięki temu użytkownicy dróg sprezentują kolejarzom dodatkowo 400-500 mln zł rocznie - informuje"Puls Biznesu".
Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju opublikowało projekt nowelizacji ustawy dotyczący funduszu drogowego i kolejowego. Ten pierwszy to rachunek w Banku Gospodarstwa Krajowego, zasilany m.in. opłatą paliwową płaconą przez kierowców przy każdym tankowaniu. Resort planuje ją podnieść.
Zgodnie z propozycją resortu, opłata paliwowa od 2015 r. do 2019 r. będzie co roku wzrastać o 25 zł za tysiąc litrów lub tonę paliwa. Dzięki podwyżce drogowy fundusz dodatkowo będzie zasilać fundusz kolejowy.
"To fatalny pomysł. Obciążenia podatkowe to jedna z przyczyn rozprzestrzeniania się szarej strefy. Efektem tych podwyżek będzie dalszy wzrost nielegalnej sprzedaży paliw" - alarmuje Leszek Wieciech, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego.
"To efekt decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zakwestionował stosowaną dotychczas w Polsce politykę stawek opłat za dostęp do torów, którą płacą przewoźnicy kolejowi" - podkreśla Arkadiusz Krężel, szef rady nadzorczej PKP Polskich Linii Kolejowych.