Ople, Peugeoty i Fiaty do serwisu. Do poprawy setki tysięcy samochodów
Koncern Stellantis, podobnie jak wcześniej w przypadku jednostek 1.2 PureTech, zdecydował się na rozszerzenie gwarancji dla aut z silnikami diesla 1.5 BlueHDi, które od kilku lat montowane są m.in. w pojazdach marek Fiat, Peugeot i Citroen. Przy okazji firma ogłosiła we Francji wielką akcję serwisową, obejmującą prawie milion aut.

W skrócie
- Stellantis ogłasza wielką akcję serwisową dla niemal miliona aut z silnikiem 1.5 BlueHDi marek Fiat, Peugeot i Citroen.
- Główna usterka dotyczy rozciągania i możliwego zerwania łańcucha rozrządu, co grozi poważnymi awariami silnika.
- Rozszerzono gwarancję na naprawy do 10 lat lub 240 tys. km, o ile serwis pojazdu odbywa się zgodnie z zaleceniami producenta.
- Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu
Jak podaje francuski portal "L'argus", koncern Stellantis ogłosił zakrojoną na szeroką skalę akcję serwisową, obejmującą łącznie 930 tys. samochodów takich marek jak Fiat, Peugeot oraz Citroen, wyprodukowanych w okresie od października 2017 r. do stycznia 2023 r. Realizacja tego przedsięwzięcia planowana jest na czas od lipca 2025 r. do połowy 2026 r. Aby uniknąć nadmiernego obciążenia autoryzowanych serwisów, działania będą prowadzone stopniowo, z priorytetem dla pojazdów najstarszych.
Wielka akcja serwisowa. Chodzi o silniki Diesla 1.5 BlueHDi
Problem dotyczy popularnych silników wysokoprężnych 1.5 BlueHDi i jest bardzo podobny do tego, z którym wcześniej musieli zmierzyć się właściciele aut z jednostkami 1.2 PureTech. Tym razem chodzi jednak o łańcuch napędzający wałek rozrządu, który z powodu jakości wykonania ulega przyspieszonemu zużyciu, co w konsekwencji może prowadzić do poważnych awarii. Głównym problemem jest jego rozciąganie, a w skrajnych przypadkach nawet zerwanie, co grozi uszkodzeniem całego silnika.
Zakres interwencji serwisowej uzależniony jest od przebiegu pojazdu. W autach, które nie przejechały jeszcze 120 tys. km, serwis za pomocą aplikacji na smartfonie rejestruje wszelkie dźwięki dobiegające z okolic łańcucha. Jeśli zostaną wykryte niepokojące odgłosy, takie jak stukanie lub klikanie, wdrażana jest odpowiednia akcja serwisowa. Natomiast w przypadku samochodów z przebiegiem przekraczającym 120 tys. km mechanicy decydują się na wymianę kompletnego zestawu elementów silnika.
Rozszerzona gwarancja na silnik 1.5 BlueHDi
Równocześnie właściciele samochodów, w których może wystąpić opisywana usterka, mogą liczyć, że w razie pojawienia się problemu po przeprowadzonej akcji serwisowej, koncern pokryje koszty naprawy. Zakres tej ochrony, który początkowo został przedłużony w styczniu 2025 roku do 7 lat, od lipca bieżącego roku zostanie rozszerzony aż do 10 lat lub przebiegu 240 tys. km.
Aby móc skorzystać z przedłużonej ochrony, konieczne jest jednak serwisowanie pojazdu zgodnie z wytycznymi producenta, który rekomenduje wymianę oleju co 20-25 tys. km lub raz w roku. Stellantis podkreśla przy tym, że nie wymaga pełnej dokumentacji serwisowej - wystarczą faktury potwierdzające trzy ostatnie przeglądy, przy czym dopuszczalne jest opóźnienie do 3 miesięcy lub 3 tys. km.
Akcja serwisowa silnika 1.5 BlueHDi a kierowcy z Polski
W odpowiedzi na liczne pytania czytelników postanowiliśmy zweryfikować, jak kwestia wadliwych jednostek 1.5 BlueHDi przedstawia się na rynku polskim. Jak poinformował nas jakiś czas temu producent - problem ten w zasadzie nie występuje w Polsce. Jednocześnie Stellantis podkreśla, że wszelkie kampanie dotyczące pojazdów sprzedanych w Polsce są na bieżąco komunikowane klientom.