Oficjalnie: Gliwice stracą Opla Astrę

Opel oficjalnie ogłosił, że obecna generacja Astry będzie ostatnią produkowaną w Gliwicach. Samochody kolejnej generacji, które pojawią się w 2021 roku będą powstawać w niemieckiem Russelsheim oraz angielskim Ellesmere Port.

article cover
Informacja prasowa (moto)

Nowa generacja Astry będzie bazowała na opracowanej przez grupę PSA (Peugeot-Citroen) platformie EMP2. Umożliwia ona produkowanie samochodów spalinowych oraz "zelektryfikowanych". Z tego można wnioskować, że nowa Astra będzie dostępna również z napędem hybrydowym, ale - w przeciwieństwie do pokazanej niedawno nowej Corsy - nie będzie wersji czysto elektrycznej. W Russelsheim Astra będzie produkowana obok cały czas powstającej tam Insignii.A co z zakładem w Gliwicach? Już na początku maja Opel informował, że od 2021 roku w polskiej fabryce powstawać będą nowe samochody dostawcze. Zakład zostanie przekształcony tak, aby ulokować w nim produkcję lekkich samochodów dostawczych i zaadaptować go do specjalnej platformy przeznaczonej dla dużych vanów. Inwestycja ma umożliwić  produkcję do 100 000 dużych samochodów dostawczych rocznie.

Zakład w RusselsheimInformacja prasowa (moto)

Istniejąca od blisko 21 lat gliwicka fabryka samochodów Opla to jedna z największych i najważniejszych inwestycji w woj. śląskim po przełomie ustrojowym. Pierwszy Opel Astra Classic, wytwarzany w Gliwicach do 2002 roku, zjechał z linii produkcyjnej fabryki 31 sierpnia 1998 r. Obecnie w Gliwicach powstaje m.in. Astra piątej generacji - dotąd wyprodukowano ok. 400 tys. egzemplarzy tego modelu.

Zakład w Gliwicach jest jedną z dwóch polskich fabryk Grupy PSA - drugą jest zakład w Tychach, gdzie w styczniu tego roku uruchomiono produkcję silników benzynowych PureTech, stosowanych w wielu pojazdach koncernu. Koszt inwestycji przekroczył 250 mln euro. Zdolności produkcyjne tyskiego zakładu sięgną docelowo 460 tys. trzycylindrowych benzynowych silników rocznie - w tym roku będzie to mniej więcej połowa tej wielkości. Przy produkcji pracuje w Tychach niespełna 600 osób.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas