Odzyskali skradzione BMW X7. Interweniowali w ostatniej chwili

Dolnośląskim policjantom w niemal ostatniej chwili udało się ustalić miejsce przechowywania skradzionego BMW X7. Po dotarciu na miejsce okazało się, że złodzieje przystąpili już do rozbierania samochodu. Zatrzymany wskutek działania mundurowych 31-latek usłyszał już zarzuty i zgodnie z decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Asp. Aleksandra Pieprzycka z wydziału do walki z przestępczością samochodową KWP we Wrocławiu poinformowała o odzyskaniu luksusowego BMX X7, którego wartość została oszacowana na ponad 400 tys. złotych. Pojazd został skradziony dzień wcześniej z terenu powiatu oleśnickiego.

Odzyskali samochód w ostatniej chwili. Trwała już rozbiórka

Dzięki dobrze przeprowadzonemu rozpoznaniu oraz współpracy siły kryminalnych z Oleśnicy i Milicza policjantom udało się ustalić miejsce przechowywania samochodu. Bez zbędnej zwłoki funkcjonariusze sprawdzili wytypowaną lokalizację i już następnego dnia "odwiedzili" mieszkańca powiatu milickiego, by dokładnie sprawdzić pomieszczenia gospodarcze znajdujące się na zajmowanej przez niego posesji.

Reklama

Tym razem przeczucie nie zawiodło policjantów. Wewnątrz stodoły na terenie działki znajdował się ukryty warsztat samochodowy, w którym trwała właśnie rozbiórka BMW. Pomimo że reakcja służb była zaskakująco szybka, podejrzany zdążył zdemontować już kilka elementów pojazdu, w tym drzwi, fotele oraz niektóre elementy deski rozdzielczej. Na szczęście jego szybka identyfikacja i porównanie z danymi z policyjnego systemu potwierdziła, że tego właśnie samochodu szukali oleśniccy policjanci.

Elementy samochodowe i rowery warte niemal milion złotych

To jednak nie wszystko. Wykonując dalsze czynności, policjanci ustalili, że ten sam mężczyzna wynajmuje jeszcze inne pomieszczenia gospodarcze. W nich funkcjonariusze zabezpieczyli kolejne elementy samochodowe, także kilkadziesiąt rowerów elektrycznych o łącznej wartości blisko miliona złotych. Już teraz wiadomo, że kilka z zabezpieczonych części samochodowych należało do dwóch pojazdów skradzionych jeszcze w roku 2023 z terenu Wrocławia i powiatu sieradzkiego.

Podejrzany 31-latek został zatrzymany przez policję. Mężczyzna usłyszał już zarzut paserstwa, a sąd zadecydował w jego przypadku o konieczności zastosowania trzymiesięcznego aresztu. Dolnośląska policja podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy, a przed funkcjonariuszami jeszcze dużo czynność i ustaleń. Niewykluczone, że będą one skutkować kolejnymi zatrzymaniami. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW | BMW X7 | złodzieje samochodów | Wrocław
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy