Od dzisiaj znowu bez świateł

Od soboty znów można w dzień jeździć samochodem bez włączonych świateł. Decyzję o odwołaniu nakazu jazdy ze światłami podjął w piątek wieczorem prezydent.

Jednocześnie polecił znowelizować kodeks drogowy. Mają zostać zaostrzone kary za wykroczenia, które stwarzają potencjalne niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia obywateli. Chodzi głównie o jazdę w stanie nietrzeźwym i o korzystanie przez jadących kierowców z telefonów komórkowych.

Takie postanowienia wydał Aleksander Łukaszenka, prezydent Białorusi. Kraj ten jest republiką prezydencką i wszystkie decyzje głowy państwa - w tym i te dotyczące kodeksu drogowego - są natychmiast realizowane.

Przepis o światłach obowiązywał dokładnie 20 dni. Wprowadzono go, biorąc pod uwagę doświadczenia innych krajów. Jednak, jak podkreśliła Natalia Piatkiewicz, rzecznik prasowy prezydenta, nakaz jazdy z włączonymi światłami wywołał krytykę kierowców.

Reklama

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: prezydent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy