Od dzisiaj poważne utrudnienia na autostradzie A4. Potrwają wiele miesięcy
Rozpoczął się długo wyczekiwany remont na śląskim odcinku autostrady A4. Na całej długości drogi między Katowicami a Mysłowicami drogowcy będą wymieniać nawierzchnię. Prace mają potrwać przynajmniej 9 miesięcy.
W poniedziałek, 12 lutego drogowcy rozpoczęli prace na autostradzie A4. Mowa o długo wyczekiwanym remoncie śląskiego odcinka między węzłami Murckowska (Katowice) i Brzęczkowice (Mysłowice). Przez najbliższe 9 miesięcy drogowcy będą wymieniać nawierzchnię - najpierw w kierunku Krakowa, a następnie w kierunku Katowic.
Zgodnie z zapowiedziami zarządcy drogi - Stalexport Autostrada Małopolska S.A. - prace związane z remontem nawierzchni potrwają do końca listopada. W pierwszej kolejności drogowcy zajmą się 4-kilometrowym odcinkiem w kierunku Krakowa. Następnie od 27 marca remontowany odcinek wydłuży się do 7 kilometrów (od km 341 do km 348) - jeden pas ruchu w kierunku Krakowa będzie remontowany, a drugi pas będzie przejezdny.
Analogiczny proces, jednakże w kierunku Katowic, drogowcy planują rozpocząć w lipcu bieżącego roku. Podobnie jak teraz - jeden pas ruchu będzie remontowany, a drugi będzie przejezdny.
Zarządca drogi zdaje sobie sprawę, że kierowcy nie będą zadowoleni z utrudnień, jednak odświeżenie tego konkretnego odcinka jest konieczne i nie może dłużej zwlekać. Rozchodzi się przede wszystkim o bezpieczeństwo uczestników ruchu. Naprawa nawierzchni ma także wpłynąć na trwałość i nośność, jak również właściwości przeciwpoślizgowe.
Utrzymanie infrastruktury odcinka A4 Katowice-Kraków, m.in. nawierzchni i obiektów inżynieryjnych, w tym mostów i wiaduktów, wynika z obowiązujących przepisów oraz z zapisów umowy koncesyjnej. Zgodnie z nimi koncesjonariusz ma przekazać autostradę stronie publicznej w 2027 r. w doskonałym stanie technicznym, nie wymagającym remontów i modernizacji przez kolejne lata.