Nowe audi już w Polsce!

Samochód to reprezentant coraz popularniejszej klasy "użytkowych" coupe. Modę na tego typu auta zapoczątkował Mercedes, który zaprojektował model CLS. Gdy okazało się, że na rynku istnieje spore zapotrzebowanie na "pełnowymiarowe" limuzyny o sylwetce sportowca jego śladem podążyli inni. Volkswagen zaprezentował passata CC, Porsche model panamera. Teraz do tego elitarnego grona postanowiło też dołączyć Audi.

Co ciekawe, inżynierowie z Ingolstadt podeszli jednak do sprawy w nieco inny sposób. Podczas gdy konkurencja zagustowała w sedanach, audi wyposażone zostało w pięcioro drzwi. Powstała więc nowa wariacją o nazwie "pięciodrzwiowe coupe", które najprościej określić można mianem liftbacka. Trzeba jednak przyznać, że elegancka linia A5 sportback na pewno przypadnie do gustu sporej rzeszy klientów.

Samochód jest nie tylko ładny, ale też praktyczny. Wnętrze bez trudu pomieści czwórkę pasażerów (niska linia dachu ogranicza nieco miejsce nad głowami podróżujących na tylnej kanapie, auto rejestrowane jest na 4 osoby), bagażnik o regularnych kształtach i niskim progu załadunku ma aż 480 litrów pojemności. Co więcej, oparcie tylnej kanapy można bez trudu złożyć i wówczas przestrzeń bagażowa rozrasta się do 980 litrów.

Na brak wrażeń nie powinni narzekać kierowcy. Podstawowa jednostka napędowa to 2.0 TFSI o mocy 180 KM (od 2010 roku dostępny będzie silnik 1.8 TFSI o mocy 160 KM). Zwolennicy silników benzynowych mają również do wyboru: jednostkę 2.0 TFSI o mocy 211 KM, oraz 3,2 litrowy V6 FSI o mocy 265 KM. Dwie ostatnie jednostki dostępne będą również z napędem quattro. Co ciekawe, z napędem na obie osie silniki zapewniają autu bardzo podobną dynamikę. Oba katapultują A5 sportback do setki w czasie 6,5 s., różnica w prędkości maksymalnej to zaledwie 9 km/h (241 km/h - 2,0 TFSI; 250 km/h - 3,2 V6 FSI). W kategorii zużycie paliwa prym wiedzie jednak TFSI. Jednostka - zdaniem Audi - zużywa średnio 7,4 l./100 km, V6 potrzebuje na przejechanie tego dystansu około 2 litry więcej.

Zwolennicy technologii opracowanej przez Rudolfa Diesla również mają w czym wybierać. Podstawowa jednostka 2.0 TDI rozwija moc 170 KM, zużywając średnio 6 l oleju napędowego na 100 km. Silnik standardowo wyposażony jest w system start & stop. Auto z tą jednostką napędową rozpędza się do 100 km/h w czasie 8,7 s. Ponadto dostępne są również jednostki: 2.7 TDI o mocy 190 KM (0-100 km/h w 8,2 s., prędkość maksymalna 235 km/h, średnie zużycie paliwa 6 l/100 km) i 3.0 TDI o mocy 240 KM (0-100 km/h w 6,1 s, prędkość maksymalna 247 km/h, średnie zużycie paliwa 6,6 l/100 km).

A5 w wersji sportback można już spotkać w polskich salonach. Najtańszy model ze 180 konnym 2,0 TFSI kosztuje 140 tys. zł. Samochód z dwulitrowym TDI o mocy 170 KM jest o około 12 tys. zł droższy. Ceny najmocniejszego diesla - 3,0 TDI - startują z pułapu 211 tys. zł.

W czasie prezentacji dla dziennikarzy, która odbyła się w Krakowie mieliśmy okazję przetestować samochód wyposażony w najsłabszego diesla TDI o mocy 170 KM. Wrażenia z jazdy są pozytywnie. Samochód zestrojony jest w typowy dla audi sposób, zawieszenie zapewnia bardzo dobre czucie drogi, nie powoduje też "wytrząsania" pasażerów na dziurach. Narzekać można jedynie na charakterystykę jednostki napędowej. Zakres użytecznych obrotów jest stosunkowo wąski, moment załączenia się turbosprężarki odczuwalny jest po przekroczeniu 2100 obr./min.

Audi udało się natomiast niemal całkowicie wyeliminować wibrację, oraz odgłos pracy diesla. Samochód rozpędza się do setki w 8,7 sekundy. Deklarowana prędkość maksymalna to 228 km/h. Producent obiecuje również, że średnie zużycie paliwa utrzymywać ma się na poziomie 6 l./100 km. Nam, w krakowskich korkach, auto zużywało średnio 9,5 l. (wg Audi 8,1 l.). Można więc przypuszczać, że w trybie mieszanym bez problemu uda się osiągnąć łatwy do zaakceptowania wynik 7,5 l./100 km.

Zobacz nowe audi A5 sportback na filmie:

Zobacz jak powstał projekt Audi A5 sportback