Nikt już nie chce diesla? Większość woli benzynowe!

Rynek nowych pojazdów w Polsce wciąż się kurczy. Od stycznia do końca kwietnia bieżącego roku zarejestrowano w naszym kraju 99 282 nowe samochody. To o 1,4 proc. mniej niż w ubiegłym roku.

Jak informuje instytut Samar, w dalszym ciągu mało który Kowalski może pozwolić sobie na nowy pojazd. Aż 52,9 proc. nowych aut kupowanych jest w Polsce przez firmy.

Co ciekawe, po okresie boomu na jednostki wysokoprężne polscy klienci - w obawie o wysokie koszty obsługi - coraz śmielej skłaniają się w kierunku silników benzynowych. Jedynie 33,7 proc. ze sprzedanych w Polsce w tym roku nowych aut wyposażonych było w jednostki wysokoprężne. Pozostałe 66,3 proc. sprzedanych samochodów miało pod maską silnik o zapłonie iskrowym.

Reklama

Jakie samochody cieszyły się szczególnym uznaniem wśród nabywców? Pierwsze dwa miejsca podium - od dłuższego czasu - okupuje Skoda. Najchętniej kupowanym nowym autem jest w tym roku model Fabia, który znalazł już 4 122 nabywców. Zaraz za nim - z wynikiem 3 540 sprzedanych egzemplarzy - uplasowała się większa Octavia. Ostatnie miejsce podium należy do Opla Astry, który w pierwszych czterech miesiącach roku znalazł w Polsce 2 851 nabywców.

O krok za Astrą znalazł się jej konkurent spod znaku Forda. Na - czwartego w zestawieniu popularności - Focusa zdecydowało się 2 847 klientów. Piąte miejsce przypadło Toyocie Yaris - niewielkie japońskie auto segmentu B przypadło do gustu 2 564 kupującym.

W pierwszej dziesiątce listy polskich bestsellerów znalazły się też kolejno: 6. Volkswagen Golf (2 500 rejestracji), 7. Kia Sportage (2 386 rejestracji), 8. Toyota Auris (2 317 rejestracji), 9. Nissan Qashqai (2 179 rejestracji) i 10. Renault Clio (1966 zarejestrowanych).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nowe samochody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy