Niesamowite. Diesel droższy od benzyny?!

W przyszłym tygodniu ceny paliw na stacjach benzynowych prawdopodobnie wzrosną, dotyczy to zwłaszcza oleju napędowego i autogazu - oceniają analitycy. Jako główny powód wskazują wysokie ceny ropy naftowej na rynkach.

Jak zauważa BM Reflex, koniec września upływa pod znakiem niewielkich podwyżek cen oleju napędowego i autogazu na stacjach, a w kolejnych dniach dalej będzie miejsce do kolejnych podwyżek cen tych paliw. W ocenie biura, początek października może przynieść wzrost detalicznych cen autogazu średnio o 7 groszy za litr, a ceny oleju napędowego powinny zbliżyć się do cen benzyny 95.

Reflex wskazuje, że w mijającym tygodniu na rynku hurtowym olej napędowy podrożał blisko 9 gr za litr brutto, benzyna zaś niecałe o 4 grosze za list. Od kilku dni hurtowe ceny diesla są już wyższe niż benzyny - podkreśla biuro. Drożejące paliwa w kraju to bezpośredni efekt coraz wyższych cen ropy naftowej - zaznacza Reflex.

Również portal e-petrol.pl spodziewa się wzrostu cen detalicznych w przyszłym tygodniu. Zgodnie z szacunkami portalu, średni poziom cen benzyny 95 powinien zawierać się w przedziale 5,07-5,17 zł za litr, a oleju napędowego - 5,03-5,13 zł za litr. W ocenie e-petrol.pl, autogaz, który niemal na pewno zdrożeje, będzie kosztować 2,35-2,41 zł za litr.

Reklama

Analitycy przypominają, że w mijającym tygodniu ceny ropy sięgnęły szczytów ostatnich czterech lat, ropa Brent sięgnęła 82 dol. za baryłkę, a ewentualne obniżki są raczej mało prawdopodobne

Wśród czynników o najsilniejszym wpływie na nastroje rynkowe e-petrol.pl wskazuje sankcje na eksport ropy z Iranu, które zaczną obowiązywać na początku listopada, a które już dla wielu krajów stały się pretekstem do zerwania współpracy z nafciarzami z Teheranu. Również BM Reflex wskazuje na kwestię irańską, która przy biernej postawie OPEC teoretycznie może doprowadzić do krótkotrwałego szoku podażowego.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy