Nie zapłacił za przejazd autostradą A4. Kara: 91,5 tys. zł
91,5 tys. zł na poczet przyszłej kary zapłacić musi holenderski przewoźnik, który chciał uniknąć opłaty za przejazd polską autostradą A4. Na pokładzie zatrzymanej do kontroli ciężarówki nie było elektronicznego urządzenia do poboru opłaty drogowej e-TOLL.
Gigantyczna kara w wysokości 91,5 tys. to efekt kontroli, jakiej funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej poddali holenderską ciężarówkę poruszającą się po autostradzie A4 w Katowicach.
Przedstawiciele KAS dodają, że kwota 91,5 tys. zł to jedynie kaucja nałożona na przewoźnika na poczet przyszłych kar. Katarzyna Kłos z KAS tłumaczy, że gdyby przewoźnik rzetelnie dokonywał opłat za przejazd polskimi drogami kosztowałoby go to około 10 tys. zł.
Przypominamy, że za wyjątkiem odcinków autostrad zarządzanych przez koncesjonariuszy, od 1 lipca 2023 roku kierowcy samochodów osobowych i motocykli nie muszą już płacić za korzystanie z państwowych autostrad zarządzanych przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.
Opłaty - w systemie SENT - pobierane są jedynie od przewoźników wykonujących usługę transportu towarów. W systemie SENT monitorowany jest:
- przewóz i obrót towarów rozpoczynający się i kończący się na terytorium Polski oraz poza terytorium Polski,
- przewóz i obrót towarów rozpoczynający się i kończący się poza terytorium Polski,
- przewóz towarów rozpoczynający się poza terytorium Polski i kończący się na terytorium Polski.
Przewoźnicy korzystający z polskich dróg mają obowiązek wyposażenia środka transportu w urządzenie przekazujące dane geolokalizacyjne. Opłaty za przejazd płatnymi odcinkami dróg muszą też uiszczać kierowcy:
- samochodów i zespołów pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony,
- autobusów niezależnie od dopuszczalnej masy całkowitej.
Obecnie sieć płatnych dróg objętych systemem e-TOLL liczy w Polsce 3620 km.