Nawet tysiąc złotych kary za nieprzerejestrowanie auta!

Nawet tysiąc złotych zapłaci właściciel samochodu, który w miesiąc nie upora się z formalnościami - pisze we wtorek "Rzeczpospolita".

Obecnie nie ma sankcji za nieprzerejestrowania auta. To się zmieni
Obecnie nie ma sankcji za nieprzerejestrowania auta. To się zmieniPiotr KamionkaReporter

"Minister środowiska przygotował dla kierowców niespodziankę. I to już od 1 stycznia 2020 r. Będą mieli 30 dni na złożenie wniosku o rejestrację lub wyrejestrowanie samochodu. Jeśli terminu nie dotrzymają, spotka ich kara" - informuje gazeta.

Jak pisze dziennik, to wiadomość ważna dla wielu polskich właścicieli aut. Każdego bowiem roku wydziały komunikacji rejestrują około 500 tys. samochodów. Połowa to pojazdy sprowadzone z zagranicy.

"Powód zmiany to poprawa warunków legalnego obrotu pojazdami i aktualność danych gromadzonych w centralnej ewidencji pojazdów. Chodzi o to, by z CEPiK zniknęły tzw. martwe pojazdy. Takich jest dziś ok. 5 mln (na 24 mln zarejestrowane)" - czytamy w gazecie.

Jak zapisano w nowelizacji prawa o ruchu drogowym, 30-dniowy termin będzie liczony od konkretnej daty - albo od zakupu nowego auta w Polsce, albo od zakupu auta zarejestrowanego u nas z rynku wtórnego, albo dopuszczenia przez naczelnika urzędu celno-skarbowego do obrotu pojazdu sprowadzonego spoza UE, albo sprowadzenia auta do Polski z państwa unijnego.

W razie wyrejestrowania auta właściciel będzie miał na to również 30 dni. Chodzi o sytuacje, gdy pojazd trafi na złom, zostanie skradziony lub właściciel sprzeda go za granicę.

"Za niedopełnienie formalności w terminie kierowcy ma grozić kara do 1 tys. zł w zależności, o jakie zaniedbanie i pojazd chodzi" - podaje "Rz".

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas