Najszybszy SUV na Nürburgringu
8 minut i 14 sekund - tyle czasu zajęło pokonanie legendarnej Północnej Pętli za kierownicą nowego Range Rovera Sport SVR.
Za oznaczeniem "SVR" kryje się wersja napędzana 5-litrowym, doładowanym mechanicznie silnikiem V8, podkręconym do 550 KM. Znana z Jaguarów jednostka współpracuje z 8-stopniowym automatem. I chociaż Range Rover Sport SVR dopiero trafi do produkcji (debiut w przyszłym roku), producent już teraz zapewnia mu dobry PR - zabrany na Północną Pętlę toru Nürburgring model "wykręcił" rekordowy jak na SUV-a czas 8 minut i 14 sekund. Podobny rezultat osiągnęły np. Honda NSX i BMW M5 (E60).
Poza mocniejszym sercem sportowy Range otrzyma agresywniej stylizowany pakiet ospojlerowania z tylnym dyfuzorem, dwie podwójne końcówki wydechu oraz większe obręcze, za którymi zamontowany zostanie wzmocniony układ hamulcowy. Brytyjczycy nie ujawnili jeszcze osiągów maszyny, jednak należy spodziewać się, że ważący 2,3 tony będzie rozpędzał się od zera do "setki" w mniej niż 5 s. Teraz czekamy na odpowiedź BMW w postaci X5 i X6 M.
I jeszcze jedno - mimo torowych zapędów Sport SVR zachował swoje terenowe walory. Będzie wyposażony w reduktor i zachowa zdolność brodzenia w zbiornikach wodnych o głębokości do 85 cm.
msob
