Najczęściej kradzione samochody w Polsce 2022. Łączy je jedna rzecz
W ubiegłym roku w wyniku kradzieży "wykreślono" z CEPiK-u niemal 7,5 tysiąca samochodów. To o blisko 400 aut więcej niż w roku 2021. Paradoksalnie, nie oznacza to jednak, że liczba kradzieży samochodów wzrosła. Które marki i modele stanowią szczególnie łakomy kąsek dla złodziei? Łączy je jedno - kontynent pochodzenia.
Jak dowiedziała się Interia.pl ubiegły rok zamknął się wynikiem 7472 samochodów wyrejestrowanych z Centralnej Ewidencji Pojazdów w wyniku kradzieży. Dla porównania, w 2021 roku było to 7098 pojazdów. Można więc mówić o wzroście wynoszącym ponad 5 proc.
Danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców nie sposób jednak traktować "na wprost" - nie dają one bowiem pełnego obrazu rzeczywistości. Policyjne dochodzenia w sprawie kradzieży pojazdów ciągną się przecież miesiącami, więc duża cześć wyrejestrowań dotyczyć może aut skradzionych jeszcze w latach poprzednich. Nie można też zapominać, że wyrejestrowanie z powodu kradzieży to ostatni etap postępowań, w ramach których cześć samochodów udaje się przecież odzyskać. Przykładowo - w 2021 roku skuteczność działań policji wynosiła nieco powyżej 24 proc.
Inna sprawa, że w wielu przypadkach informacja o odnalezieniu pojazdu, nie jest dla jego prawowitego właściciela żadnym pocieszeniem. Auta często są zdekompletowane (wiele kradzionych jest "na części") lub noszą ślady licznych uszkodzeń (efekty siłowego otwarcia lub użycia do popełnienia innych przestępstw).
Biorąc powyższe pod uwagę - by mieć lepszy ogląd na ogół zjawiska kradzieży pojazdów w Polsce - warto też sięgnąć po statystyki porównawcze z policji.
Jak informuje "Rzeczpospolita", w 2022 roku policja wszczęła 7,6 tys. postępowań w sprawie kradzieży pojazdów. To aż o 800 mniej niż w roku 2021. Dobra wiadomość jest taka, że zauważalnie spadła liczba kradzieży pojazdów w "stolicy przestępczości samochodowej" - Warszawie. W ubiegłym roku stołeczna policja odnotowała 2578 takich przypadków - o 14 proc. mniej niż w 2021. Spadek liczby zgłoszonych przestępstw zauważono również w województwach:
- dolnośląskim,
- pomorskim,
- śląskim,
- wielkopolskim.
Słowa uznania należą się policji zwłaszcza, jeśli sięgniemy do danych archiwalnych. Te doskonale obrazują, jak gigantyczną pracę wykonały polskie służby w walce z przestępczością samochodową. Dla porównania, w rekordowym pod względem kradzieży pojazdów roku 1999 w Polsce utraconych zostało - uwaga - 71 543 pojazdów. Na przestrzeni dwóch dekad skalę zjawiska udało się więc ograniczyć o blisko 90 proc.
Policja bardzo niechętnie dzieli się informacjami dotyczącymi najczęściej kradzionych samochodów w Polsce. Powodów jest kilka - oprócz tak prozaicznych, jak "dobro śledztwa", chodzi też o wizerunek formacji. By uzyskać rzeczywisty obraz sytuacji, trzeba by zestawić liczbę prowadzonych postępowań z liczbą zarejestrowanych w kraju egzemplarzy danego modelu. W przypadku aut popularnych "ponadprzeciętne" zainteresowanie ze strony amatorów cudzej własności wynikać będzie po prostu z efektu skali.
W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (premier pełni też punkcję ministra cyfryzacji) dowiedzieliśmy się natomiast, które modele najczęściej wyrejestrowywano w ubiegłym roku z powodu kradzieży.
Co ciekawe, z uzyskanych przez Interię danych wynika, że pierwsza piętnastka najczęściej kradzionych pojazdów, których nie udało się odzyskać, sprowadza się w istocie do... pierwszej szóstki. Wynika to z faktu, że w CEPiKu odnotowuje się kradzieże pojazdów z podziałem nie tylko na marki i modele, ale też poszczególne roczniki.
Skanując państwową bazę danych pod kątem najczęściej wyrejestrowywanych z powodu kradzieży pojazdów otrzymamy więc dane dotyczące tych samych modeli, tyle że z różnych lat produkcji.
I tak np. w pierwszej piętnastce najczęściej wyrejestrowywanych z powodu kradzieży pojazdów znajdziemy aż trzy Toyoty Corolle (z roczników 2020, 2019 oraz 2021) i trzy Toyoty RAV4 (roczniki - od największej liczby skradzionych egzemplarzy - 2019, 2020, 2021).
Analizując dane z KPRM, nawet bez porównywania liczby skradzionych egzemplarzy z ogólną liczbą rejestracji danego pojazdu w Polsce, zauważyć można, że uwaga złodziei skupia się dziś głównie na samochodach japońskich i koreańskich. Co zaskakujące - w pierwszej szóstce najczęściej wyrejestrowywanych z powodu kradzieży samochodów w 2022 znajdziemy aż trzy to modele koncernu Hyundai-Kia, zaś tylko jeden nie pochodzi z Azji.
***