Aston Martin, Porsche, klasyki PRL-u. Sejmowy garaż posłów zaskakuje
Jeśli zaparkowalibyśmy wszystkie auta posłów w jednym miejscu, powstałby salon luksusowych samochodów z domieszką muzeum motoryzacji. Oświadczenia majątkowe pokazują, że sejmowy garaż potrafi zaskoczyć – zarówno wartością, jak i różnorodnością modeli. Czym jeżdżą posłowie?

Spis treści:
Porsche, Aston Martin i BMW - najdroższe samochody posłów
Jak wynika z analizy oświadczeń majątkowych posłów, przeprowadzonej przez dziennik Fakt, garaże parlamentarzystów skrywają znacznie więcej niż tylko budżetowe auta miejskie. Obok popularnych modeli Toyoty pojawiają się tu samochody warte setki tysięcy, a nawet ponad milion złotych.
Najdroższy pojazd w Sejmie to Porsche 911 S Cabrio, którego właścicielem jest poseł KO Robert Dowhan. Auto wyceniono na 1,2 mln zł. Na liście luksusowych samochodów znajdują się także: Aston Martin DBX z 2021 r. posłanki Barbary Okuły (Polska 2050), wart 700 tys. zł, oraz Porsche Macan, choć uszkodzony, wyceniony na 76 tys. zł. Robert Wardzała (KO) zadeklarował z kolei m.in. Mercedesa SL 550 i sportowe BMW M550i xDrive.

Co posłowie mają w garażach?
Niektórzy posłowie nie ograniczają się do jednego auta. Sławomir Ćwik (Polska 2050) wykazał współwłasność pięciu pojazdów, w tym dwóch Mercedesów (W212 i W222), BMW F10 i dwóch aut dostawczych - MAN TGE oraz Fiat Ducato.
Andrzej Gut-Mostowy (PiS) połączył klasykę z praktycznością: w jego garażu znalazły się m.in. Mercedes G z 1994 r., Jeep Wrangler (2015), BMW serii 7 (2017) i nowy kamper Hymer Grand Canyon z 2024 r.

Artur Łącki (KO), uznawany za jednego z najzamożniejszych posłów, posiada aż siedem pojazdów, w tym elektrycznego Mercedesa EQC (2020), Range Rovera (2019), BMW 4 Cabrio (2014) i Infiniti Q50 (2015).
Równie różnorodna jest flota Dariusza Wieczorka (Lewica). Obok dwóch modeli BMW - 118i i X5 45e - poseł posiada również Mercedesa SLK 200 z 1997 r., którego wartość oszacowano na 15 tys. zł.
Zabytkowe samochody w sejmowym garażu - GAZ 69, Mercedes W107 i klasyki PRL-u
Szczególne miejsce w zestawieniu zajmują auta uznane za zabytkowe. Marek Jakubiak, poseł Wolnych Republikanów, zadeklarował posiadanie GAZ-a 69 z 1972 r. oraz Mercedesa W107 z 1984 r. Oba wpisane zostały jako pojazdy zabytkowe i wycenione odpowiednio na 50 tys. zł i 70 tys. zł.
Najpopularniejsze samochody wśród posłów to Toyota i Honda
Mimo obecności luksusowych i unikalnych modeli, największą grupę w sejmowym zestawieniu stanowią auta popularne. Po 13 posłów jeździ Toyotą Corollą i Toyotą Yaris.

Oba modele zajmują pierwsze miejsce. Corolla była też najczęściej wybieranym autem w Polsce w 2024 r. Na kolejnym miejscu znalazła się Honda CR-V, użytkowana przez dziewięciu parlamentarzystów.