Na stacjach możliwe obniżki cen

W przyszłym tygodniu możliwe są dalsze obniżki cen paliw na stacjach - uważają analitycy z BM Reflex i e-petrol.pl. Zauważyli, że spadają ceny ropy naftowej, a tym samym paliw w hurcie, co - z opóźnieniem - przekłada się na ceny, które płacą kierowcy.

Urszula Cieślak z BM Reflex zwróciła uwagę w piątkowym komentarzu, że pierwszy tydzień maja charakteryzuje się dużą dynamiką zmian cen ropy naftowej i paliw, ale ku zadowoleniu kierowców są to korekty cen przede wszystkim w dół.

"Sytuacja na rynku krajowym przypomina zaś tę z końca kwietnia, kiedy zarówno na rynku hurtowym, jak i detalicznym notowaliśmy obniżki. W tym tygodniu ceny na stacjach zmieniały się identyczne, jak przed tygodniem. Średnio ceny paliw spadły ponownie od 2 do 4 groszy na litrze, to na niektórych stacjach obniżki sięgały kilkunastu groszy na litrze" - poinformowała Cieślak.

Reklama

Jej zdaniem spadki cen na stacjach powinny przybrać na sile w przyszłym tygodniu, przede wszystkim uwzględniając dotychczasową skalę obniżek w hurcie. "W sumie od momentu, od kiedy rozpoczęły się obniżki, tj. od połowy kwietnia, ceny benzyny bezołowiowej i oleju napędowego w hurcie spadły o około 240 zł na 1000 litrów. To oznacza, że prawdopodobna skala obniżek na rynku detalicznym może jeszcze sięgnąć minimum 10-15 groszy na litrze" - oceniła Cieślak.

Według niej w drugim tygodniu maja można spodziewać się obniżek cen paliw na stacjach w przedziale 5-10 groszy na litrze benzyny i oleju napędowego. Ceny autogazu mogą spadać o ok. 2-3 groszy na litrze.

Zgodnie z danymi BM Reflex aktualnie benzyna bezołowiowa 95 kosztuje średnio 4,65 zł/l (-3 gr/l), benzyna bezołowiowa 98 - 4,96 zł/l (-3 gr/l), olej napędowy - 4,47 zł/l (-4 gr/l), autogaz - 2,12 zł/l (-2 gr/l).

Także analitycy z e-petrol.pl uważają, że najbliższe dni, w związku z załamaniem się cen ropy na rynkach międzynarodowych, mogą przynieść dalsze spadki cen w polskich rafineriach. "To oznacza, że w najbliższych dniach kierowcy mogą bez obaw podjeżdżać na stacje tankowania. Spadać powinny zarówno ceny benzyn i diesla, w dół może pójść także autogaz" - napisano w komentarzu.

Z najnowszej analizy cen paliw e-petrol.pl wynika, że już po niedzieli najpopularniejszą benzynę bezołowiową powinniśmy tankować średnio po 4,55-4,66 zł za litr, podczas gdy za olej napędowy właściciele samochodów z silnikiem wysokoprężnym wydadzą 4,36-4,48 zł/l. Kierowcy samochodów z instalacją gazową w przyszłym tygodniu powinni przygotować się na wydatek za litr LPG rzędu 2,07-2,14 zł.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy