Myślisz, że wiesz, gdzie stoi policja? I tak cię złapią, a mandat dadzą podwójny
Już w sobotę rusza kolejna specjalna akcja policji. Tym razem funkcjonariusze skupią się przede wszystkim na kierowcach przekraczających dozwoloną prędkość. Postarają się także o to, aby nie wymknęli się im nawet bardzo czujni miłośnicy szybkiej jazdy.
Spis treści:
Specjalna akcja policji już w najbliższy weekend
Jak przekazał PAP Rafał Jeżak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, "policyjne działania będą polegały na prowadzeniu kontroli na tej samej drodze, w tym samym czasie, ale w różnych miejscach, przez patrole ustawione kolejno po sobie na często niezbyt długim odcinku trasy". Innymi słowy na terenie województwa mazowieckiego, przeprowadzone będą kaskadowe kontrole prędkości. Ale nie tylko.
Mimo że nadrzędnym celem działań będzie egzekwowanie od kierujących przestrzegania obowiązujących ograniczeń prędkości, policjanci będą zwracać uwagę na każde zachowanie niezgodne z prawem.
Miejsca kontroli prędkości będzie można spotkać przede wszystkim w miejscach, gdzie często dochodziło do wypadków lub istnieje podwyższone ryzyko ich występowania. Oprócz kaskadowych kontroli, kierowcy muszą liczyć się także ze zwiększoną liczbą nieoznakowanych radiowozów z wideorejestratorami, które będą patrolowały drogi.
Na czym polega kaskadowy pomiar prędkości
Zasada kaskadowego pomiaru prędkości jest bardzo prosta, ale jednocześnie bardzo skuteczna. Na jednym odcinku drogi w stosunkowo niedużej odległości ustawia się kilka patroli z radarami, co pozwala rozwiązać kilka problemów jednocześnie. Po pierwsze taki, że podczas standardowo prowadzonych kontroli, gdy policjanci zatrzymają zbyt szybko jadącego kierowcę, inni łamiący przepisy spokojnie jadą dalej. Przy kaskadowym pomiarze złapią ich kolejne patrole.
Drugi problem to kwestia poczucia bezkarności. Wielu kierowców mijając patrol policji, jest przekonanych, że teraz może bez obaw wcisnąć mocniej gaz. Podobnie jeśli wcześniej otrzymali ostrzeżenie, na przykład w aplikacji, że w pobliżu policja prowadzi kontrole prędkości. Skoro minęli patrol, to znaczy, że dalej jest już "bezpiecznie". I wtedy właśnie trafiają na drugi lub trzeci patrol.
W skrajnym przypadku kierowca może dostać w ten sposób podwójny mandat. Jeśli kierowca, po zatrzymaniu przez funkcjonariuszy i przyjęciu mandatu, znowu wciśnie mocno gaz, na przykład aby odreagować stres i w przekonaniu, że skoro mandat już dostał, to nic mu nie grozi, może trafić na drugi patrol. Zaś przy dwukrotnym popełnieniu tego samego wykroczenia w ciągu dwóch lat, obowiązuje zasada recydywy, zgodnie z którą naliczana jest podwójna grzywna.
Taryfikator mandatów za prędkość 2024
Obecny taryfikator mandatów za przekroczenie prędkości w Polsce prezentuje się następująco:
- do 10 km/h - 50 zł, 1 pkt karny
- od 11 km/h do 15 km/h - 100 zł, 2 pkt. karne
- od 16 km/h do 20 km/h - 200 zł, 3 pkt. karne
- od 21 km/h do 25 km/h - 300 zł, 5 pkt. karnych
- od 26 km/h do 30 km/h - 400 zł, 7 pkt. karnych
- ponad 30 km/h - 800 zł (recydywa 1600 zł), 9 pkt. karnych
- ponad 40 km/h - 1000 zł (recydywa 2000 zł), 11 pkt. karnych
- ponad 50 km/h - 1500 zł (recydywa 3000 zł), 13 pkt. karnych
- ponad 60 km/h - 2000 zł (recydywa 4000 zł), 14 pkt. karnych
- ponad 70 km/h - 2500 zł (recydywa 5000 zł), 15 pkt. karnych