Morgan 3 Wheeler powraca! Z silnikiem zmniejszonym o połowę

Jeśli zasmuciła was niedawna wieść o zaprzestaniu produkcji 3 Wheelera, to mamy dla was dobrą wiadomość. Jednocześnie mamy też złą.

Morgan 3 Wheeler
Morgan 3 WheelerInformacja prasowa (moto)

Zaprezentowany w 2012 roku Morgan 3 Wheeler mocno nawiązywał do przedwojennych modeli marki, które poza trzem kołami, wyróżniały się w późniejszych wersjach nadwoziem w kształcie pocisku oraz widlastymi silnikami, umieszczanymi przed pojazdem. Nowoczesna interpretacja tamtych pojazdów była im niezwykle wierna, łącznie z motocyklowym silnikiem V2 firmy S&S, bezwstydnie umieszczonym z przodu na widoku.

Europejskie normy emisji spalin są jednak bezlitosne, również dla tak niszowych pojazdów. Na szczęście Morgan postanowił stworzyć nową wersje 3 Wheelera, która sprosta unijnym wymogom. Zła wiadomość jest taka, że niemal 2-litrową jednostkę zastąpi taka o połowę mniejsza.Co gorsza, nie będzie to silnik pozyskany od BMW, które dostarcza jednostki do Morgana Four oraz Six. Chociaż niemiecki producent ma szeroką gamę motocykli i oferuje spory wybór jednostek do nich, to jednak jednoślady mają inne normy emisji spalin, co zapewne skłoniło brytyjską firmę do wyboru silnika samochodowego. Padło na 3-cylindrową jednostkę Forda w wersji wolnossącej. Nie znamy żadnych więcej szczegółów, ale taki silnik jest tylko jeden - ma pojemność 1,1 l oraz moc 75 KM (zakładając, że nie będzie to 1.5 EcoBoost z wyciętą turbiną).

Morgan 3 WheelerInformacja prasowa (moto)

Z jednej strony ta wiadomość nie musi być aż tak zła, ponieważ wcześniej 3 Wheeler miał niewiele więcej, bo 83 KM. Wyraźnie wyższy był za to maksymalny moment obrotowy (140 Nm wobec 105 Nm), ale nie o to też chodzi. Po prostu mała trzycylindrowa jednostka nie będzie miała takiego charakteru i brzmienia jak silnik motocyklowy.Kolejny problem to prezencja samochodu - jak widać na pierwszych zdjęciach zamaskowanego egzemplarza, jednostka napędowa została zabudowana. Oprócz tego daje się zauważyć koła ze zwykłymi felgami, zamiast szprychami, niczym w motocyklu. Z ostatecznym werdyktem będziemy musieli poczekać do premiery modelu, ale już teraz trudno nie odnieść wrażenia, że 3 Wheeler straci nieco swojej magii.

Morgan Plus Four. Zdjęcia

Plus Four to zaprezentowana w zeszłym roku nowość, zastępująca model Plus 4. Tą zmianą pisowni Morgan chciał podkreślić, że mamy do czynienia z zupełnie nową konstrukcją.

Morgan PlusFourINTERIA.PL
W samochodzie o takich osiągach, dość nietypowo wyglądają opony w rozmiarze 205/60, nawleczone na 15-calowe felgi. Trudno jednak wyobrazić sobie prawdziwy samochód w stylu retro na "naleśnikach".INTERIA.PL
Dach to jeden z wielu elementów, jaki może wyróżniać naszego Morgana. Zamiast jednolicie czarnego dachu można zamówić lamówki kontrastujące lub, tak jak w naszym egzemplarzu, cały dach w innym kolorze. To opcja za 671 funtów.INTERIA.PL
Morgan Plus Four zachował oczywiście typowy dla modeli brytyjskiej marki wygląd, ale model wykonano w 97 procentach z zupełnie nowych części.INTERIA.PL
Logo Morgana wyszyte na zagłówkach, to cieszący oczy detal, ale wymaga on dopłaty 254 funtów. Za 412 funtów natomiast, możemy zamówić wyszycie własnego wzoru.INTERIA.PL
Morgan PlusFourINTERIA.PL
Morgan PlusFourINTERIA.PL
Morgan Plus Four napędzany jest 2-litrowym silnikiem ze stajni BMW, który dzięki doładowaniu generuje 258 KM.INTERIA.PL
Klasyka panuje także we wnętrzu Morgana Plus Four - proste linie, analogowe zegary i zero elementów odwracających uwagę kierowcy od prowadzenia samochodu.INTERIA.PL
Morgan PlusFourINTERIA.PL
Testowany przez nas Morgan miał dość klasyczne, dwukolorowe wykończenie wnętrza z kontrastowymi szwami i lamówką. Zamawiając własny egzemplarz można zdecydować się na konfigurację kolorystyczną indywidualnie dobraną z próbnika.INTERIA.PL
Morgan Plus Four przyspiesza do 100 km/h w 5,2 s, a jego prędkość maksymalna to 240 km/h. Dostępna opcjonalnie ośmiobiegowa przekładnia automatyczna, skraca sprint do "setki" o 0,4 s.INTERIA.PL
A oto jeden z przejawów nowoczesności - reflektory może są okrągłe i wyglądają jakby były niezmieniane od ponad 70 lat, ale wykorzystano w nich technologię LED. Widać to chociażby po diodowych paskach świateł do jazdy dziennej.INTERIA.PL
Morgan PlusFourINTERIA.PL
Morgan Plus Four powstał na aluminiowej ramie przestrzennej z modelu Plus Six. Jest ona lżejsza od poprzednio stosowanej, metalowej konstrukcji, a do tego o wiele sztywniejsza.INTERIA.PL
Morgan PlusFourINTERIA.PL
Cała moc trafia oczywiście na tylne koła, za pośrednictwem sześciobiegowej skrzyni manualnej, tak jak w naszym egzemplarzu.INTERIA.PL
Morgan PlusFourINTERIA.PL

***

BMW X3 M i X4 M 2021 
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas