Mocne uderzenie w złodziei i paserów samochodów

​Samochody i części pochodzące z kradzieży znaleźli policjanci w dwóch tzw. dziuplach, które zlikwidowali w pow. strzelecko-drezdeneckim w Lubuskiem. Do sprawy aresztowano dwie osoby - poinformował w czwartek rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy.

Zlikwidowana "dziupla"
Zlikwidowana "dziupla"Informacja prasowa (moto)

Zarzuty paserstwa, czyli handlu kradzionymi pojazdami i częściami, usłyszeli w tej sprawie 29-latka i 28-latek. Według śledczych oboje z tego procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu.

"Dlatego teraz grozi im nie pięć, a nawet do 10 lat więzienia. Na wiosek prokuratury sąd wydał decyzje o ich tymczasowym aresztowaniu - mężczyzny na trzy, a kobiety na miesiąc" - powiedział rzecznik.Według ustaleń policjantów, podejrzani przestępczą działalność prowadzili od 2016 do 2020 r. Po demontażu kradzionych aut, części z nich trafiały do obrotu i były sprzedawane na rynku wtórnym."Dzięki pracy biegłych z dziedziny mechanoskopii możemy powiedzieć, że na tę chwilę na podstawie zabezpieczonych części samochodowych, zidentyfikowano już 33 pojazdy utracone z terenu Europy Zachodniej, głównie Niemiec" - dodał Maludy.

Informacja prasowa (moto)

Nad sprawą pracują policjanci wydziałów kryminalnego oraz dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp., którzy we współpracy z policjantami z komendy powiatowej w Strzelcach Krajeńskich dotarli do dwóch dziupli, na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego.W budynkach gospodarczych funkcjonariusze znaleźli sześć całych, niepociętych jeszcze samochodów i części, których łączną wartość oszacowano na pół mln zł.

Paserzy dysponowali profesjonalnym sprzętemInformacja prasowa (moto)

"Sprawa ma charakter rozwojowy. Nie wykluczone są dalsze zatrzymania. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Krajeńskich" -  powiedział rzecznik.Maludy przekazał, że w woj. lubuskim każdego roku zgłaszanych jest ponad 300 kradzieży samochodów o łącznej wartości około 8 mln zł. Wynika to m.in. z przygranicznego położenia regionu, gdyż wiele z tych aut pochodzi z Niemiec."To jedna z najbardziej dotkliwych dla mieszkańców form kradzieży, także w ujęciu transgranicznym. Dlatego staramy się skutecznie zwalczać przestępczość samochodową" - zaznaczył rzecznik lubuskiej policji.

Złodziejska dziuplaPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas