Młody Polak idzie śladami Kubicy. Kolejne kroki w drodze do F1

Siedemnastoletni Kacper Sztuka, tegoroczny mistrz włoskiej Formuły 4, otrzymał możliwość pokazania swoich niebagatelnych umiejętności w bolidzie F3. Młody kierowca został zaproszony na drugą część posezonowych testów zespołu MP Motorsport, które rozpoczęły się dziś na włoskim torze Imola.

Pochodzący z Cieszyna Kacper Sztuka, który zaledwie tydzień temu wraz z zespołem US Racing zdobył mistrzostwo we włoskiej Formule 4, otrzymał niedawno zaproszenie do testów posezonowych w Formule 3. Jak można wyczytać z mediów społecznościowych siedemnastolatka - już dziś zasiadł on za kierownicą bolidu doświadczonego zespołu MP Motorsport.

Kacper Sztuka nie zwalnia tempa i realizuje swoje cele

Młody kierowca od samego początku nie krył swojego zadowolenia z otrzymanej szansy. Jak sam podkreślił - jest to ważny krok do realizacji jego celów. Kacper marzy bowiem aby w ciągu najbliższych latach wystartować w Formule 1, a możliwość uczestniczenia w testach do Formuły 3 to bez wątpienia ważny "przystanek" na tej niełatwej drodze.  

Reklama

Dziś przed Kacprem stoi zatem nie lada zadanie. Kierowca musi pokazać się z jak najlepszej strony, przekonując do swoich umiejętności kierownictwo zespołu MP Motorsport. Holendrzy znani są w środowisku motorsportowym z wysokich wymagań i braku kompromisów. Przykładem niech będzie fakt, że wywalczyli oni w ubiegłym sezonie mistrzostwo Formuły 2. Tegoroczny sezon F3 Holendrzy ukończyli natomiast na 3. miejscu w klasyfikacji zespołowej.

Szansa na kolejnego Polaka w F1?

Trzeba jednak pamiętać, że nawet jeśli tempo Polaka będzie zadowalające, do podpisania ewentualnego kontraktu wciąż daleka droga. Bez wątpienia ważną kwestią będzie wsparcie sponsorów młodego kierowcy, na których również będzie spoczywała ciężka praca i udowodnienie swoich umiejętności zarządzania finansami. Warto przypomnieć, że od jakiegoś czasu karierę młodego kierowcy wspiera m.in. Orlen.

Czy zatem w przyszłorocznym F3 zobaczymy w stawce również Polaka? Warto trzymać kciuki. Pomimo że Formuła 3 jest uznawana za juniorską serię wyścigową, od niemal zawsze towarzyszy wyścigom Grand Prix Formuły 1. Rundy odbywają się na tych samych, legendarnych torach, wśród których warto wymienić, chociażby Monzę, Spa-Francorchamps czy Silverstone. Ewentualne sukcesy Kacpra w F3 z pewnością byłyby zatem zauważone w padoku królowej motorsportu. Sezon 2024 rozpocznie się 1 marca w Bahrajnie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: F1 | Formuła 3 | wyścigi samochodowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy