Miała 1,8 promila. Wiozła pięcioletnią córkę

Policja zatrzymała 45-latkę, która prowadziła samochód mając w organizmie 1,8 promila alkoholu. W samochodzie znajdowała się również jej pięcioletnia córka.

Poranne kontrole małopolskich policjantów miały na celu zatrzymanie kierowców, którzy poruszają się po drogach będąc pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Tarnowscy funkcjonariusze przeprowadzili 320 kontroli, a w ich trakcie zatrzymali trzech kierowców, będących pod wpływem alkoholu.

- Niechlubną rekordzistką okazała się 45-letnia kierująca, która w wydychanym powietrzu miała ponad 1,8 promila alkoholu. Pijana kobieta, nie mając prawa jazdy, wiozła do przedszkola swoją pięcioletnią córkę - przekazał rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

Reklama

Myśleniccy funkcjonariusze skontrolowali z kolei 379 kierowców - zatrzymano dwóch z nich. Jedną z tych osób był 66-letni kierowca busa, który pod wpływem alkoholu przewoził pasażerów.

- Opisane przypadki prowadzenia pojazdów w stanie nietrzeźwości skończyły się wszczęciem wobec sprawców postępowania karnego - podkreślił Gleń. W przypadku uznania winy grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz utrata uprawnień do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - od trzech do 15 lat.

Kontrole prowadzone były m.in. w ramach akcji "Trzeźwy poranek".

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Małopolskie | pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama