Miał prawie 3 promile i prowadził wielką ciężarówkę!

​Dzięki odpowiedzialnej i przytomnej reakcji kierowcy samochodu osobowego policjanci z koszalińskiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu jechał drogą krajowa nr 11 samochodem ciężarowym.

Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

W niedzielę wieczorem na numer alarmowy policji zadzwonili kierowca i pasażerka samochodu jadącego drogą krajową nr 11 w stronę Koszalina. Kobieta relacjonowała dyżurnemu koszalińskiej komendy, że "przed ich pojazdem jedzie zygzakiem tir". W przekonaniu podróżujących kierowca tego pojazdu mógł być nietrzeźwy, gdyż nie kontrolował toru jazdy, rozwijając dużą prędkość zjeżdżał na pobocze oraz przekraczał oś jezdni. Według relacji świadków, stwarzał tym samym zagrożenia dla siebie i innych uczestników drogi.

Reklama

Wysłany we skazanym kierunku patrol koszalińskiej drogówki zauważył opisywany pojazd w okolicy miejscowości Manowo. Policjanci podali kierowcy sygnały do zatrzymania. Okazało się, że podejrzenia świadków, co do stanu nietrzeźwości 33-letniego kierowcy są zasadne. Badanie wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu, a więc był kompletnie pijany!

Kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Policja
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy