Maybach z Chin?
Powszechnie wiadomo, że marka Maybach boryka się ostatnio z problemami finansowymi.

Mercedes poważnie zastanawia się nad wycofaniem jej z rynku, pod uwagę brana jest również możliwość sprzedaży. W ubiegłym roku zakłady Maybacha opuściło zaledwie 146 egzemplarzy tych pojazdów aż o dziesięć razy mniej, niż sprzedali jej najwięksi konkurenci tacy jak Rolls Royce i Bentley.
Wstępne zainteresowanie odkupieniem dokumentacji i praw do nazwy wyraziła już pewna firma, ale szefostwo Daimlera wciąż nie ujawnia o kogo chodzi. I nie ma się czemu dziwić, gdyż wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już niedługo limuzyny ze znaczkiem Maybacha mogą być produkowane w... Chinach!

Dokładniej, chodzi o firmę First Automotive Works (FAW) producenta modelu - Hongqi HQD chińskiej podróbki rolls royc'a. Szczegóły ewentualnej transakcji utrzymywane są w ścisłej tajemnicy. Wiadomo natomiast, że zarząd Daimlera poważnie rozważa taką ewentualność. Należy pamiętać, że obecnie produkowane limuzyny Mybacha bazują na poprzedniej generacji klasy S Mercedesa i powoli zaczynają się starzeć. Chińczycy nie uzyskaliby więc dostępu do najnowszych niemieckich technologii.