Maybach powróci jako...
Mercedes ma nowy pomysł na wskrzeszenie Maybacha. Obie marki należą do tego samego koncernu - Daimler.
Eksperci szacują, że koncern Daimler stracił na każdym wyprodukowanym egzemplarzu Maybacha około 330 tys. euro.
Przypomnijmy, że produkowany od 2002 roku Maybach miał być odpowiedzią na luksusowe limuzyny Rolls-Royce'a i Bentleya. Niestety, być może z uwagi na zbytnie pokrewieństwo z bardziej "plebejską" klasą S, model nigdy nie osiągnął zakładanej rocznej sprzedaży na poziomie 2 tysięcy sztuk (z czego połowa miała trafiać na rynek USA). Do przekroczenia tej bariery potrzebował aż 5 lat. Rekordowa sprzedaż na rynku USA z 2004 roku to 244 egzemplarze (w 2009 roku już tylko 66, a w 2010 - 63).
Ostatecznie, w roku 2012, Mercedes produkcję Maybacha zakończył.
Teraz niemiecka marka - przed wojną produkująca samochody najwyższej klasy - znów może powrócić na rynek. Według australijskich dziennikarzy, powołujących się na szefa rozwoju Mercedesa Thomasa Webera, nazwa "Maybach" może towarzyszyć najdroższym wersjom topowych modeli spod znaku trójramiennej gwiazdy. Jako pierwsza, jeszcze w tym roku miałaby zadebiutować przedłużana klasa S Maybach, a później także klasa S Coupe oraz model GL, który w tym wydaniu mógłby konkurować z Range Roverem i nowym SUV-em Bentleya.
msob, źródło: motoring.com.au
