LPG? To paliwo, nie ma sobie równych!

Chociaż ceny ropy na światowych rynkach pozostają na dość niskim poziomie, kierowcy zdążyli już zapomnieć o pasmie obniżek z początku roku.

Wartości na dystrybutorach zaczęły już mozolnie piąć się w górę. Całkiem prawdopodobne, że za kilka tygodni wrócą do poziomu 5 zł za litr. Tylko w porównaniu z ubiegłym tygodniem ceny benzyny PB95 wzrosły średnio o 3 grosze za litr - ceny oleju napędowego - o 1 grosz.

Na tym tle pozytywnie wyróżnia się gaz płynny. Jak donosi e-petrol.pl średnia cena tego paliwa w Polsce wynosi obecnie 1,84 zł, czyli o 1 grosz mniej niż przed tygodniem. Co więcej, w Legnicy, Opolu czy Krakowie nie brak miejsc, gdzie litr LPG kupić można poniżej 1,70 zł.

Reklama

Czyżby więc - po raz kolejny - nadchodziły złote czasy dla warsztatów specjalizujących się w przeróbkach aut na zasilanie gazowe?

Eksperci przestrzegają przed zbytnim optymizmem. Ich zdaniem ostatnie obniżki taktować można, jako początek zmian na gorsze. Wg analityków zapowiadają one bowiem... wzrost cen tego paliwa w najbliższym czasie.

Nie zmienia to jednak faktu, że nic nie wskazuje na to, by stosunek ceny litra LPG do litra PB95 został w jakikolwiek sposób zachwiany. Oznacza to, że nawet po podwyżkach - za litr benzyny kupić można będzie co najmniej dwa litry LPG. Czy więc inwestycja w instalację LPG rzeczywiście wydaje się opłacalna?

Koszt zamontowania takiego zasilania w czterocylindrowym samochodzie z wtryskiem pośrednim to około 2,5 tys. zł. Za taką kwotę otrzymamy układ IV generacji - sekwencyjny wtrysk gazu - gwarantujący wysoką kulturę pracy i dobre osiągi.

Biorąc pod uwagę aktualne ceny benzyny PB95, w przypadku pojazdu zużywającego średnio 10 l/100 km, koszt pokonania takiego dystansu wynosi obecnie 45,90 zł. Przyjmując średnie zużycie gazu w granicach 12 l/100 km, za taką samą podróż zapłacimy 22,08 zł. Po każdych 100 km w kieszeni zostanie nam więc 23,82 zł. Z prostej matematyki wynika więc, że inwestycja w instalację gazową zwróci się po przejechaniu 10,5 tys. km. To wynik, jaki przeciętny polski kierowca pokonuje w 8-10 miesięcy.

Oczywiście obliczenia nie uwzględniają wyższych kosztów corocznego przeglądu technicznego czy wydatków związanych z częstszą ingerencją w elementy układu zapłonowego i wymian filtrów gazu. W przypadku popularnych pojazdów nie są to jednak kwoty mogące wypaczyć finansowy sens inwestycji w instalację LPG. Jeśli chodzi o zminimalizowanie kosztów eksploatacji, ten rodzaj zasilania pojazdów, obecnie nie ma sobie równych.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy