Lexus LBX. Ruszyły pokazy przełomowego miejskiego crossovera. Tylko do końca sierpnia specjalna oferta i wysokie rabaty

LBX to samochód, jakiego w ofercie Lexusa nie było nigdy wcześniej - z wielu powodów. Po pierwsze, to najmniejsze auto w gamie prestiżowej marki, mierzące dokładnie 4190 mm długości, 1825 mm szerokości oraz 1545 mm wysokości i z rozstawem osi wynoszącym 2580 mm. Po drugie, umieszczone w tych kompaktowych rozmiarach rozwiązania wykraczają poza typową ofertę dla segmentu miejskich crossoverów . Po trzecie, LBX powstał przede wszystkim z myślą o rynku europejskim. Cel: sprostać wysokim oczekiwaniom klientów ze Starego Kontynentu. Trudne zadanie? Lexus nowym modelem podejmuje rzuconą rękawicę.

Przypadkowa nie jest już bowiem nazwa samochodu - LBX. Rozwinięcie skrótu to Lexus Breaktrough Crossover, co można przetłumaczyć jako przełomowy crossover Lexusa. Warto dodać, że w ten sposób wcześniej marka oznaczyła tylko jeden model - supersamochód LFA. Powrót do tej praktyki należy uznać za dyskretny komunikat, sugerujący wyjątkowość Lexusa LBX.

Z kolei już w bardziej bezpośredniej formie, czyli w skierowanych do mediów wypowiedziach, projektanci i inżynierowie zdradzają o wiele więcej. Podkreślają, że podczas prac nad samochodem nie uznawali żadnych kompromisów w żadnej kwestii, począwszy od wyboru najwyższej jakości materiałów do wnętrza (choćby prestiżowa skóra L-anilinowa), poprzez design (nadający sylwetce dynamicznego kształtu grill bez obramowania), a kończąc na wyborze najnowszych, podnoszących bezpieczeństwo i komfort technologii.

LBX pozostaje pierwszym modelem marki, który oparto na zmodyfikowanej platformie GA-B. Co to oznacza dla kierowcy? Przede wszystkim niskie położenie środka ciężkości i sztywność nadwozia, co przekłada się na łatwość prowadzenia. Nawet mniej pewni swych umiejętności prowadzący za kierownicą nowego crossovera Lexusa poczują się pewnie.

Również jako pierwszy Lexus w historii, LBX wykorzystuje nowy napęd hybrydowy, który łączy lekki, 3-cylindrowy silnik o pojemności 1,5 l oraz bipolarną niklowo-wodorkową baterię. Łączna moc układu wynosi 136 KM i może być przykazywana tylko na przód bądź na cztery koła.

Na tym jednak twórcy Lexusa LBX nie poprzestali i poszli o kilka kroków dalej. Uznali, że to samochód powinien dostosowywać się do potrzeb, oczekiwań, a nawet stylu życia użytkownika - nie odwrotnie. Najwyraźniej widać to na przykładzie niezwykle zróżnicowanych wersji wyposażenia. Każda z nich buduje odmienny klimat i cechuje się zróżnicowanym charakterem.

W praktyce oznacza to, że klienci dostają szansę na spersonalizowanie wnętrza i dopasowanie go do własnej wizji. Dość powiedzieć, że w tym celu uruchomiony zostanie specjalny program Lexus Bespoke Build. Łącznie to aż sześć wersji wyposażenia oraz 17 wariantów kolorystycznych (w tym nakładane technologią soniczną lakiery o wysokim połysku).

Niezależnie od wybranej opcji, w Lexusie LBX znajdziemy 9,8-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego Lexus Link Connect. To jednocześnie zaawansowany i prosty w obsłudze wirtualny kokpit, nawigujący w chmurze i sterowany za pomocą głosu. Opcjonalnie dostępny jest 12,3-calowy wirtualny kokpit.

Za bezpieczeństwo podróżujących odpowiada natomiast system Lexus Safety System + 3. To z kolei cały pakiet systemów bezpieczeństwa: układ awaryjnego hamowania w razie ryzyka zderzenia, aktywny tempomat i pomoc w utrzymaniu samochodu na pasie ruchu, rozpoznawanie znaków i wiele innych. Natomiast w opcjach znalazły się m.in. system ostrzegania o ruchu poprzecznym z przodu pojazdu oraz kamery 360 stopni.

Przedsprzedażowa oferta Lexusa potrwa do 31 sierpnia. To z jednej strony atrakcyjne rabaty (nawet do 27 tys. zł), z drugiej - możliwość zakupu limitowanej wersji LBX Original Edition w kompletnym wyposażeniu (dostępnych jest 200 egzemplarzy).

Średnie zużycie paliwa i emisja CO2 określone na podstawie pomiarów w cyklu WLTP (Światowa zharmonizowana procedura badań pojazdów lekkich) dla Lexusa LBX: od 4,8 l/100 km oraz od 110 g/km.