Lewis Hamilton zamieszka ze swoją wybranką

Kierowca McLaren Lewis Hamilton, postanowił zamieszkać ze swoją życiową partnerką - Nicole Scherzinger. Brytyjczyk ma zamiar wybudować dom w Europie i ściągnąć Nicole z USA na Stary Kontynent.

Od 4 lat kierowca F1 Lewis Hamilton (26 lat) i piosenkarka Nicole Scherzinger (33 lata) tworzą związek, który według niektórych tabloidów od niedawna ma status narzeczeństwa.

Te same dzienniki niedawno spekulowały o ewentualnej dacie ślubu tej pary. Doniesienia szybko zdementował Lewis Hamilton, który w wywiadzie dla "Bild am Sonntag" wyjaśnił, że w najbliższym czasie wesela nie będzie.

"Aktualnie jesteśmy z Nicole zajęci swoimi karierami. Jeszcze nie nadszedł czas, byśmy się pobrali. Obecny układ nas satysfakcjonuje" - wyznał na łamach "Bild am Sonntag" Lewis Hamilton.

Reklama

W tej samej rozmowie Hamilton wyznał jednak, że ma już dosyć związku na odległość i związanymi z tym lotniczymi podróżami. Były mistrz świata chce wybudować dla wybranki serca dom w Europie i zamieszkać wspólnie z Nicole.

"Miłość na odległość jest trudna" - stwierdził 26-latek. "Te wszystkie strefy czasowe, okropnie długie loty... ale planujemy z Nicole, że teraz będziemy cały czas razem, wspólnie zbudujemy dom." - powiedział kierowca McLaren dla "Bild am Sonntag"

33-letnia Nicole Scherzinger, była liderka żeńskiej grupy Pussycat Dolls odeszła z zespołu i zdecydowała się na karierę solową. Jak zapewnia Hamilton, jego druga połowa może kontynuować karierę muzyczną w Europie.

"Są tutaj dobre studia nagraniowe. Jej ostatnia płyta powstała we Francji w Nicei" - stwierdził Hamilton.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy