Kulig w USA
Janusz Kulig i Jarosław Baran, którzy w najbliższą wystartują w amerykańskim rajdzie "Cherokee Trails", przebywają już w Chicago. Rajd ten rozgrywany jest w okolicach miasta Chattanooga (stan Tennesee) i liczy tylko 8 odcinków specjalnych, o długości łącznej 191 km. Najdłuższy "oes" ma 29,68 km, zaś "dojazdówki" ogółem 461,69 km. Janusz Kulig i Jarosław Baran jeszcze nie zdążyli zapoznać się z trasą "Cherokee Trails".
Na razie rajd poznali tylko na video, ale jak sami twierdzą na jego specyficznych nawierzchniach (drobne kamyki, wyjątkowo śliskie i zdradliwe oesy) na pewno nie będzie łatwo się ścigać.
Przypomnijmy, że rajdowi mistrzowie Polski 2001 r. znaleźli się w Ameryce dzięki zaproszeniu Marka Pilcha prezesa polonijnego Autoklubu z Chicago. - Jestem bardzo zadowolony, że udało się doprowadzić do tej wizyty - przyznał Marek Pilch -
Dla polskiego środowiska w Chicago, szczególnie dla tych rozkochanych w rajdach samochodowych, jest to niezwykła okazja by poznać i porozmawiać z tak znakomitymi gośćmi. Mam nadzieję, że start w "Cherokee Trails" będzie dla Janusza i Jarka nowym i ciekawym doświadczeniem sportowym. Odebraliśmy z lotniska rajdówkę - N-grupowego Mitsubishi Lancera Evo VI. Na tylnym zderzaku tego auta widnieje napis "Autoklub Polski - Chicago". Przyznaję, że na ten symboliczny i ważny dla mnie moment czekałem aż 3 lata!
Na razie czas zawodników upływa głównie na spotkaniach z chicagowską Polonią.
W weekend odbyła się konferencją prasowa połączona z nieoficjalnym spotkaniem z Polakami na stałe zamieszkującymi USA i Kanadę. Zebrani goście zadawali wiele pytań dotyczących ubiegłego sezonu rajdowego w Polsce, a także planów startowych na bieżący rok Janusza Kuliga oraz pozostałych polskich kierowców. Pytano oczywiście o start w "Cherokee Trails" -
To będzie dla nas bardzo interesujące doświadczenie, choć przyznaję, iż do tego startu podchodzimy spokojnie
. Janusz Kulig zwrócił uwagę również na pewną ciekawostkę regulaminową, a mianowicie 12-minutowe strefy serwisowe. Jednak jak sam stwierdził nie to dla niego jest najważniejsze -
Nie przypuszczałem, że wśród Polonii Amerykańskiej jest tylu ludzi związanych emocjonalnie z rajdami samochodowymi, posiadających głęboką wiedzę na ten temat. Pasjonatami, którym udało się przenieść swoje zainteresowania do Ameryki.
Jarosław Baran dodał -
Pouczające dla nas jest to, jak wiele Polacy mieszkający w Ameryce wiedzą na temat rajdów w kraju. Niektórzy potrafią cytować z pamięci wyniki poszczególnych odcinków specjalnych. Pytają o losy zawodników, którzy jeszcze kilka lat temu startowali w rajdowych samochodowych mistrzostwach Polski. Z drugiej zaś strony łakną osobistego kontaktu z reprezentantami polskiego środowiska rajdowego. Podczas takich spotkań widać, jak bardzo im tego brakuje.
W niedzielę Janusz Kulig i Jarosław Baran uczestniczyli w kilkudziesięciominutowej audycji w Polskim Radio Chicago 1030 AM. Jeszcze przez ponad godzinę po zakończeniu rozmowy na antenie Kulig i Baran odpowiadali na pytania słuchaczy Polskiego Radia Chicago. Przypominamy kilka faktów dotyczących "Cherokee Trails Rally". Ten rajd to druga runda nowej rajdowej serii "Championship of American Rallies" - dla zawodników startujących z listy FIA i w tzw. serii SCCA (Sports Car Club of America) ProRally Championship - dla kierowców miejscowych. Cherokee Trails, jako jeden z niewielu amerykańskich rajdów, w całości odbywa się pod kontrolą inspektorów FIA, bo jego organizatorzy pragną włączyć ten rajd do cyklu WRC. Nazwiska Kulig i Baran są na pierwszym miejscu listy zgłoszeń, która obecnie liczy ponad 60 załóg. Oprócz Polaków w "Cherokee Trails" wezmą udział także zawodnicy z Irlandii, Wielkiej Brytanii, Kanady, a nawet... Grecji i Australii. Najbardziej znanym na liście startujących tu kierowców jest Mark Higgins z Wielkiej Brytanii, który w "Cherokee Trails" pojedzie najprawdopodobniej rajdowym Hyundaiem Tiburon (amerykańska odmiana Coupe). Wśród amerykańskich rajdówek, które będą rywalizować w "Cherokee Trails", nie brakuje aut nieco ?egzotycznych? dla Europejczyków - na liście zgłoszeń są Acury Integra, Mazdy Protege MP3 czy Dodge Neony ACR.
Rajd "Cherokee Trails" rozgrywany jest w okolicach miasta Chattanooga (stan Tennesee) i liczy tylko 8 odcinków specjalnych, o długości łącznej 191 km. Najdłuższy "oes" ma 29,68 km, zaś ?dojazdówki? ogółem 461,69 km. Janusz Kulig i Jarosław Baran jeszcze nie zdążyli zapoznać się z trasą "Cherokee Trails". Na razie rajd poznali tylko na video, ale jak sami twierdzą na jego specyficznych nawierzchniach (drobne kamyki, wyjątkowo śliskie i zdradliwe oesy) na pewno nie będzie łatwo się ścigać. O tym, jak pójdzie Kuligowi i Baranowi za Wielką Wodą przekonamy się już w najbliższą sobotę! Start zaplanowano na 16 marca, o godzinie 6.00 (siedem godzin różnicy w stosunku do czasu warszawskiego). Meta w Chattanooga tego samego dnia, około 20.30.