Kredyty samochodowe na wstecznym biegu
O jedną czwartą skurczył się rynek kredytów samochodowych w ostatnim roku. W czwartym kwartale 2011 r. udzielono tylko 17 tys. kredytów na samochody, o łącznej wartości 755 mln zł.
Z danych zebranych przez Open Finance wynika, że cały ubiegły rok zamknął się wynikiem 73,3 tys. udzielonych kredytów o wartości 2,35 mld zł, to odpowiednio o 18,1 i 11,1 proc. mniej niż w 2010 roku. W ujęciu kwartalnym obniżki są jeszcze bardziej znaczące. Czwarty kwartał 2011 roku był od analogicznego okresu roku poprzedniego słabszy o 25,5 proc. w ujęciu liczbowym i 23,8 proc. w ujęciu wartościowym.
W rozbiciu na kredyty na auta nowe i używane gorzej wygląda rynek samochodów nowych. W IV kw. 2011 r. udzielono 8,25 tys. kredytów na auta używane, o 27,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Wartościowo wielkość rynku to 398 mln zł, co oznacza spadek o 29,7 proc. W ujęciu rocznym zmiana wyniosła odpowiednio 13,6 i 13,5 proc.
W przypadku samochodów używanych spadek wyniósł 23,7 proc. liczbowo (do 8,7 tys. kredytów) i 15,2 proc. wartościowo (do 357 mln zł). W całym 2011 r. udzielono 39,9 tys. kredytów na używane samochody, o 21,5 proc. mniej niż rok wcześniej. W ujęciu wartościowym rynek kredytów na używane samochody spadł w całym 2011 r. o 8,4 proc.
Gorszy wynik sprzedaży kredytów na nowe samochody jest związany z niepewną sytuacją gospodarczą - Polacy chętniej kupują pojazdy z drugiej ręki. Tezę tę potwierdza zmiana średniej kwoty kredytu. Dla aut nowych spadła ona o 3,2 proc., do 49,2 tys zł, a dla używanych wzrosła o 11,2 proc., do 38,3 tys. zł. Zamiast nowego auta kupujemy lepsze używane.
Z 10 banków, które odpowiedziały na ankietę Open Finance, spadek liczbowy i wartościowy (porównując IV kw. 2011 do IV kw. 2010) zanotowaliśmy w 9 z nich, zyskał tylko jeden. Porównując cały 2011 r. do całego 2010 r. wzrost zanotowało 5 instytucji.
Marcin Krasoń, Open Finance
Komentarz Wojciecha Drzewieckiego, prezesa Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR:
Rynek kredytów samochodowych wyraźnie odwzorowuje sytuację, jaka panowała pod koniec 2011 roku, chociaż spadki są silniejsze niż w grupie klientów indywidualnych, do których przede wszystkim adresowane jest to narzędzie. Spadek w liczbie aut zarejestrowanych w Polsce w całym roku 2011 wyniósł niecałe 4 proc., podczas gdy liczba udzielonych kredytów zmniejszyła się o ponad 18 proc. Tak duża rozbieżność potwierdza stawianą już wielokrotnie tezę, że wczasach niepewnych chęć zadłużania się jest ograniczona, a z takimi czasami mamy właśnie do czynienia.
