Koniec ery diesla? Da się jeździć taniej!

Ile paliwa zużywa dziś rodzinny samochód klasy premium? Większość użytkowników odpowie zapewne, że od 8 do 12 l, w zależności od rodzaju silnika, jego pojemności, pokonywanych tras czy temperamentu kierowcy.

Hybrydowy Lexus IS okazał się najoszczędniejszym samochodem
Hybrydowy Lexus IS okazał się najoszczędniejszym samochodemInformacja prasowa (moto)

Okazuje się jednak, że przy odpowiednim operowaniu pedałem przyspieszenia i stosowaniu się do zasad prawidłowo pojmowanego ecodrivingu, współczesne auta wykazują się zdecydowanie mniejszym apetytem na paliwo!

Brytyjski magazyn "What Car" przeprowadził ostatnio test "jazdy o kropelce". Do porównania przystąpiło 11 pojazdów segmentu premium reprezentujących takich producentów, jak Audi, BMW, Jaguar, Mercedes, Lexus i Volvo. Które z aut wyszło z porównania obronną ręką?

Absolutnym numerem jeden okazał się być hybrydowy Lexus IS 300h. Na galonie paliwa samochód pokonał aż 59,6 mili, co odpowiada średniemu zużyciu paliwa na poziomie 4,7 l/100 km! Warto podkreślić, że japończyk pokonał sklasyfikowane na 2. miejscu BMW 320d Efficient Dynamics i - zdobywcę 3. miejsca - Audi A4 2,0 l TDIe. Samochód z Bawarii zużył średnio 5,0 l/100 km, auto z Ingolstadt - 5,1 l/100 km. Hybrydowy Lexus, bez większych trudności, poradził więc sobie z konkurencją napędzaną silnikami wysokoprężnymi i to w najoszczędniejszych wersjach, wyposażonych w systemy automatycznego gaszenia silnika, rekuperacji energii, z dopracowanym aerodynamicznie nadwoziem i oponami o zmniejszonych oporach toczenia...

Zaraz za podium - na 4. pozycji - sklasyfikowano kolejny samochód z napędem hybrydowym - Mercedesa E300 Hybrid (który zużył średnio 5,2 l/100 km) oraz BMW 520d SE (legitymujące się takim samym spalaniem).

Na piątej pozycji uplasował się następny hybrydowy pojazd spod marki Lexusa - GS300h. Auto zużywało średnio 5,5 l benzyny na 100 km. Lexusa sklasyfikowano ex aequo ze - spalającym tyle samo paliwa - zdecydowanie mniejszym Audi A3 z wysokoprężnym silnikiem 2,0 l TDI S-line o mocy 150 KM.

Szóste miejsce zdobyło kolejne auto z Ingolstadt - Audi A6 2,0 l TDI Ultra S-line. Samochód zużywał w teście średnio 5,7 l/100 km. Siódma pozycja, ze średnim wynikiem 5,8 l/100 km przypadła w udziale Volvo S60 z wysokoprężnym silnikiem D4 o pojemności 2,0 l.

Drugie w klasyfikacji BMW 320d Informacja prasowa (moto)

Na przedostatnim miejscu zestawienia sklasyfikowano Mercedesa C200 Bluetec AMG line. Auto spalało średnio 6,3 l/100 km. Najmniej oszczędnym pojazdem z testowanej jedenastki okazał się być Jaguar XF 2,2 l Premium Luxury. Średnie zużycie paliwa wyniosło w jego przypadku 6,6 l/100 km.

Zwycięzca zestawienia - Lexus IS 300 h - napędzany jest  2,5-litrowym, czterocylindrowym silnikiem benzynowym o mocy 181 KM, wyposażonym w nowy układ wtryskowy D-4S i podwójny układ zmiennych faz rozrządu VVT-i. Jednostka wspomagana przez motor elektryczny zapewnia autu przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 8,3 sekundy i maksymalną prędkość 200 km/h. IS 300h jest również pierwszym modelem Lexusa z pełnym napędem hybrydowym, w którym - dla lepszego rozłożenia masy - akumulatory trakcyjne ulokowane zostały pod podłogą bagażnika.

Audi A4 z dieslem zajęło trzecie miejsceInformacja prasowa (moto)

Przewaga samochodów hybrydowych uwidacznia się najbardziej podczas jazdy miejskiej. Każde zdjęcie nogi z gazu oznacza wyłączenie jednostki spalinowej, a więc zerowe zużycie paliwa. Dodatkowo energia kinetyczna podczas hamowania przekształcana jest na elektryczną i ładuje baterie. Później energia ta może służyć np. do zasilania pokładowych systemów podczas postoju samochodu, ale również do jego napędzania - możliwe jest delikatne przyspieszanie bez udziału silnika spalinowego.

Warto również zwrócić uwagę, że układy hybrydowe są już dzisiaj mniej skomplikowane i mniej kłopotliwe w użytkowaniu niż diesle, które ze względu na zaostrzające się normy emisji spalin, stały się konstrukcjami niezwykle skomplikowanymi. Precyzyjne wtryskiwacze i turbosprężarki to części eksploatacyjne, które podlegają naturalnemu zużyciu, a ich regeneracja jest droga. Do tego dochodzą niemal pewne kłopoty z filtrami cząstek stałych, pojawiające się podczas miejskiej eksploatacji samochodu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas