Kompletnie pijany prowadził 40-tonowy zestaw

Obywatelskiego zatrzymania dokonali na autostradzie A2 dwaj kierowcy. Prowadzący ciężarówkę 52-latek okazał sie kompletnie pijany. Okazało się, że ma ponad 2,5 promila alkoholu w w organizmie - poinformowała podkomisarz Magdalena Nowacka ze zgierskiej policji.

Dwaj kierowcy jadący autostradą w kierunku Warszawy zauważyli, że ciężarówka przed nimi jedzie tzw. zygzakiem. "22 marca (...) ozorkowscy policjanci dostali zgłoszenie o obywatelskim ujęciu kierującego, który niebezpiecznie i agresywnie jechał samochodem ciężarowym na autostradzie A2" -poinformowała rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu nadkomisarz Magdalena Nowacka.

Świadkowie przypuszczali, że kierowca naczepy jest nietrzeźwy.

"(...) Funkcjonariusze, podczas rozmowy z dwoma mężczyznami ustalili, że podczas jazdy autostradą w kierunku Warszawy zauważyli samochód ciężarowy renault z naczepą. Sposób jazdy pojazdu wzbudził w nich podejrzenia. Kierujący ciężarówką jechał od prawej do lewej strony jezdni, uderzał o bariery energochłonne, a także zajeżdżał drogę innym pojazdom (...) " - powiedziała nadkomisarz Nowacka.

Na parkingu w pobliżu Ozorkowa, w województwie łódzkim, dwóm kierowcom udało się zabrać kluczyki prowadzącemu ciężarówkę. Na miejsce przyjechali policjanci z Ozorkowa. Funkcjonariusze potwierdzili przypuszczenia świadków wobec kierowcy ciężarówki. "(...) Badanie 52-latka wykazało, że miał on 2,62 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany.(...) Usłyszał już zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości" - podkreśliła rzecznik zgierskiej policji i doadał, że grozi za to do 2 lat więzienia.

Okazuje się, że częściej niż kiedyś prowadzący auta zwracają uwagę niebezpieczną jazdę innych kierowców. Potwierdza to policja. "Funkcjonariusze coraz częściej są wzywani po podobnych obywatelskich zatrzymaniach" - powiedziała  nadkomisarz Nowacka.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy