Kierowcy płacą i płaczą, a Orlen zarabia miliardy!

Ceny paliw na stacja przebijają sześć złotych za litr. Nic więc dziwnego, że Orlen notuje potężny wzrost przychodów i zysków.

PKN Orlen w III kwartale 2021 r. zanotował przychody na poziomie 36,5 mld zł, o 52 proc. wyższe niż przed rokiem m.in. w efekcie wyższych notowań produktów rafineryjnych i petrochemicznych. Zysk wyniósł 2,9 mld zł, o 2,3 mld zł więcej niż przed rokiem.

Jak wynika z opublikowanych w czwartek danych za III kwartał 2021 r., EBITDA LIFO PKN Orlen wyniosła 4,3 mld zł, o 2,3 mld zł więcej niż w III kwartale 2020 r., a wolumen sprzedaży był wyższy o 2 proc.

Jako główne źródło wzrostu spółka wskazała wyższe notowania produktów rafineryjnych i petrochemicznych na skutek wzrostu cen ropy o 31 dol. za baryłkę rok do roku.

Reklama

PKN Orlen zaznaczył, że za 75 proc. wyniku odpowiadają segmenty petrochemia, rafineria i energetyka.

Segment petrochemiczny zanotował wzrost EBITDA LIFO o ponad 100 proc. rok ro roku, do poziomu 1,013 mld zł. Według spółki to efekt korzystnego wpływu otoczenia makro w efekcie wzrostu marż produktowych, a także osłabienia złotówki względem euro oraz wyceny i rozliczenia kontraktów terminowych CO2 w ramach wydzielonego portfela transakcyjnego w wysokości 135 mln zł.

Segment rafineryjny osiągnął EBIDTA LIFO na poziomie 1,165 mld zł, co oznacza wzrost o 1,5 mld zł w porównaniu do trzeciego kwartału ubiegłego roku. Przerób ropy wzrósł o 1 proc., do 8,3 mln ton, co oznacza, że wykorzystanie mocy przerobowych sięgnęło 94 proc. Sprzedaż benzyn wzrosła o 11 proc., oleju napędowego o 4 proc., paliwa lotniczego o 41 proc., a autogazu spadła o 6 proc. W ramach wydzielonego portfela transakcyjnego dokonano wyceny i rozliczenia kontraktów terminowych CO2 na 159 mln zł.

Segment energetyki wypracował EBITDA na poziomie 1,042 mld zł, z czego 717 mln zł to wynik Grupy Energa. Produkcja energii elektrycznej w Grupie Orlen była wyższa o 6 proc.

EBITDA segmentu detalicznego była na poziomie 948 mln zł, czyli niższa o 8 proc. niż przed rokiem. To efekt spadku marż paliwowych na polskim rynku, przy ich wzroście na rynku czeskim i niemieckim oraz porównywalnym poziomie na rynku litewskim.

Wolumeny sprzedaży detalicznej w całej Grupie Orlen spadły o 1 proc. w tym niższa o 2 proc. była sprzedaż oleju napędowego, a sprzedaż autogazu spadła o 5 proc. Sprzedaż benzyny wzrosła o 1 proc. Jednocześnie koncern odnotował wzrost marż pozapaliwowych na wszystkich tych rynkach.

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Orlen | ceny paliw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy