Kierowca pod wpływem narkotyków i bez prawa jazdy uciekał przed policją

Pięcioletnie więzienie grozi mieszkańcowi powiatu konińskiego (Wielkopolskie), który próbował uciekać patrolowi policji. Okazało się, że mężczyzna zatrzymany po pościgu był pod wpływem narkotyków, miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Oficer prasowy konińskiej policji mł. asp. Sebastian Wiśniewski poinformował we wtorek, że zdarzenie miało miejsce w Sompolnie.

"Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Sompolnie podczas patrolu, zauważyli pojazd marki Opel Omega. Za kierownicą auta siedział znany miejscowej policji 32-latek. Mundurowi natychmiast ruszyli za nim, włączając sygnały nakazujące zatrzymać się do kontroli. Kierowca opla na widok oznakowanego radiowozu i świateł błyskowych, zaczął przyśpieszać" - podał Wiśniewski.

Pościg zakończył się w miejscowości Nykiel, gdzie 32-latek został zatrzymany.

Reklama

"Mężczyzna był trzeźwy, ale mundurowi z uwagi na jego nieracjonalne zachowanie oraz wcześniejszą karalność za jazdę pod wpływem środków odurzających, postanowili wykonać test na zawartość narkotyków. Wynik testu wyszedł pozytywny" - poinformował oficer prasowy.

32-latek odpowie przed sądem za przestępstwo związane z niezatrzymaniem się do kontroli pomimo wydawanych przez policjantów sygnałów dźwiękowych i świetlnych, a także za przestępstwa popełnione w ramach recydywy, polegające na kierowaniu pojazdem pomimo orzeczonego zakazu sądowego oraz kierowania pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających. Grozi za to do 5 lat więzienia.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy